Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Najaśnice dla OSP. Pomogą przy oświetlaniu miejsc wypadków drogowych ZDJĘCIA

Przenośny sprzęt do oświetlania miejsc wypadków otrzymało 10 jednostek OSP z południowej Wielkopolski. Trzy takie urządzenia trafiły do straży z powiatu kaliskiego. Tych, które najczęściej wyjeżdżają do zdarzeń drogowych, bo im tego typu sprzęt jest wyjątkowo potrzebny. Tradycyjnie zakupił go Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego, który jako jedyny w Wielkopolsce daje takie wsparcie strażakom ochotnikom.
Najaśnice dla OSP. Pomogą przy oświetlaniu miejsc wypadków drogowych ZDJĘCIA

Droga krajowa nr 25 Kalisz – Konin. Tutaj do wypadków dochodzi wyjątkowo często. Prosta droga sprawia, że kierowcy lubią docisnąć pedał gazu. Kiedy skończy się wypadkiem, jako pierwsi pomocy udzielają strażacy ochotnicy. Jedną z takich jednostek jest OSP Zbiersk, która otrzymała najaśnicę. - Większość akcji, jakie mamy dotyczy wypadków drogowych. Często zdarzają się w godzinach nocnych, wieczornych i ten sprzęt będzie bardzo wykorzystywany – zapewnia Maciej Musiałkiewicz, naczelnik OSP w Zbiersku.

Rocznie OSP Zbiersk udziela pomocy w około 30 zdarzeniach drogowych. To 80% wszystkich wyjazdów. Czasami do oświetlania miejsca działania strażacy używali latarek nahełmowych lub samochodu. Jednak pojazd to tylko konieczna alternatywa i nie zawsze najlepsza. -  Nie zawsze ten samochód jest w stanie doświetlić to miejsce, bo czasami zdarzenie jest gdzieś za rowem, gdzie po prostu tego światła brakuje – wyjaśnia naczelnik ze Zbierska.

Wtóruje mu Jan Tomaska z OSP Koźminek. Ta jednostka równie często bierze udział w zdarzeniach drogowych na terenie swojej gminy. – Dlatego sprzęt bardzo będzie przydatny i na pewno w stu procentach wykorzystany właściwie. W 2017 roku wyjazdów i zdarzeń wszelakiego typy nasza jednostka miała ponad 100. Tak że sprzęt tego typu jest nam niezbędny. Mimo że mamy profesjonalny samochód, ale na drugim nie mamy takiego oświetlenia, więc będzie bardzo potrzebny – zapewnia strażak.

W powiecie kaliskim najaśnice otrzymała także OSP Iwanowice. W sumie do południowej Wielkopolski trafiło 10 takich zestawów. - Wszystkie jednostki należą do krajowego systemu ratowniczo- gaśniczego, a więc to są te jednostki, które Państwowa Straż Pożarna wysyła do różnego rodzaju zdarzeń jako pierwsze – wyjaśnia Krzysztof Grabowski, wicemarszałek województwa wielkopolskiego. – Sugestia z mojej strony taka, by były to głównie jednostki, które często wyjeżdżają do zdarzeń i ten sprzęt będą wykorzystywały, bo nie chodzi o to, by sprzęt przekazać, ale żeby on służył.

Służył tym, którzy pomagają, ale też tym, którzy tej pomocy potrzebują. Takie motto przyświeca Wojewódzkiemu Ośrodkowi Ruchu Drogowego, który przenośne urządzenia do oświetlania miejsc wypadków zakupił. – Generalnie, jak się ogląda i analizuje, ochotnicy są pierwsi przy wszelkich zdarzeniach i oni ratują jako pierwsi – przypomina Stanisław Piotrowski, dyrektor WORdu w Kaliszu. - I dlatego oni powinni być wyposażeni, by mogli czymś ratować, bo gołą ręką się nic nie zrobi. Dlatego ja tak szczególnie cenię tych ludzi, którzy społecznie, na rzecz swojej miejscowości, ludności tych okolicznych działają, dlatego to jest moim serca patrzeniem na te sprawy.   

Cena jednego takiego zestawu to 40 tysięcy złotych. WORD w Kaliszu jest jedynym w Wielkopolsce, który współpracuje z Urzędem Marszałkowskim i wspomaga OSP, kupując różnego rodzaju sprzęt. Inne odmówiły współpracy w tym zakresie.

AW, zdjęcia autor


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 15°CMiasto: Kalisz

Ciśnienie: 1008 hPa
Wiatr: 19 km/h

Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
Reklama
Reklama