To dwa przypadki tylko z ostatniego weekendu. W niedzielę Straż Miejska Kalisza dostała zgłoszenie o pijanym leżącym na trawniku. Jego stan był fatalny. - Mężczyzna znajduje się w okolicznościach zagrażających jego życiu i zdrowiu. Ponadto na jego ciele zauważono wszy i gnidy. Po sprawdzeniu podstawowych funkcji życiowych i udzieleniu pomocy, interwencję przeprowadzono we współdziałaniu z kaliskim oddziałem Caritas, gdzie przewieziono wymienionego mężczyznę. Na miejscu strażnik miejski czynnie włączył się w udzielenie pomocy nietrzeźwemu i wspólnie z pracownikiem Caritas wykąpali, ostrzygli i ogolili dowiezionego mężczyznę. Po wykonaniu zabiegów higieniczno-sanitarnych ubrali nietrzeźwego w nowe rzeczy i przekazali patrolowi Policji – czytamy w komunikacie strażników.
Dzień wcześniej, wczesnym popołudniem pijany mężczyzna spał przy wejściu do Parku Miejskiego, tuż obok fontanny. Mężczyzna był nieprzytomny. Strażnicy miejscy zawieźli go do wytrzeźwienia w policyjnej izbie zatrzymań. W tym roku strażnicy byli wzywani już do 119 takich sytuacji, a 195 kolejnych interwencji dotyczyło pijących alkohol w miejscu publicznym.
MS, fot. Straż Miejska Kalisza
Napisz komentarz
Komentarze