W tym roku było wyjątkowo trudno. Upały nie sprzyjały uprawie roślin, ale tym, którzy mają dobrą rękę i lubią zajmować się kwiatami, aura planów nie pokrzyżowała. Potrzeba było jedynie trochę więcej cierpliwości. – A do tego sporo czasu i wody – mówi Dorota Trzeciak, jedna z wyróżnionych. - Jest sporo roboty przy tym, żeby kwiaty ładnie wyglądały, trzeba o to dbać. Podobają mi się surfinie i pelargonie, nie wymagają tego, są kwiaty takie fajne, że nie trzeba tak o nie dbać.
Dbać na tyle, by zachwycić komisję konkursową, chociaż zdecydowanie dzieła rąk osób, które do konkursu się zgłaszają cieszą też przechodniów mijających ukwiecone parapety, balkony i zadbane ogrody. Wszyscy zgodnie mówią, że praca przy kwiatach odpręża. – Ja mieszkam w kamienicy i dla przyjemności i relaksu zamieniłem podwórze w ogród – zdradza Michał Domżał, uczestnik konkursu. - Na podwórku grasowały kiedyś szczury, karaluchy i było paskudnie, teraz jest ładny ogród. Posadziłem drzewka, ściany obsadziłem winogronami i pnączami. Ściany, które były obdrapane teraz są zielone. Zrobiłem huśtawkę, która ładnie obrosła i spędzam tam czas. I sąsiedzi. Odpoczywają blisko domu, nie muszą nigdzie chodzić.
Tegoroczny konkurs obył się po raz 23. Pomysłodawczynią nagradzania osób, które dbają o najbliższe otoczenie przez jego zazielenianie była Jolanta Mancewicz ze Stowarzyszenia "Wszystko dla Kalisza", które od kilku lat wręcza nagrodę specjalną wybranemu przez siebie uczestnikowi. – Widać, jak na przestrzeni lat zmieniają się gusta, ale i możliwości – mówi Jolanta Mancewicz. - Kiedy zaczynaliśmy było skromnie, teraz wybór roślinności jest tak duży, że ogranicza tylko fantazja.
W tym roku do konkursu zgłosiło się 80 osób. Ich zieleńce były oceniane w trzech kategoriach. Część z uczestników zgłasza się co roku, ale też pojawiają się nowi miłośnicy roślin. - To, co najbardziej cieszy i podnosi na duchu to coraz większa świadomość ekologiczna mieszkańców, coraz większe poczucie obywatelskiego obowiązku dbałości o małą ojczyznę – dodaje Lidia Plajzner, przewodnicząca komisji konkursowej. - W tym roku przeżywamy jubileusz odzyskania 100-lecia niepodległości i Polska przewija się w wielu aspektach. I miłe jest to, że mieszkańcy, uczestnicy konkursu potrafią to przełożyć na indywidualny, piękny język, który noszą w sercu.
Osoby, które zajęły miejsca na podium otrzymały nagrody finansowe. Wyróżnieni prezenty. W tym roku nagrodzono też osoby, które od lat startują w konkursie. Dla wszystkich był też upominek muzyczny.
Laureaci konkursu
W kategorii balkony, loggie i parapety:
I miejsce i nagrodę pieniężną o wartości 1.100,00 zł otrzymała Patrycja Garczarek
II miejsce i nagrodę pieniężną o wartości 700,00 zł otrzymała Krystyna Ćwięka
III miejsce i nagrodę pieniężną o wartości 500,00 zł otrzymała Aneta Bolińska
W kategorii ogródki przydomowe/zielone podwórza:
I miejsce i nagrodę pieniężną o wartości 1.100,00 zł otrzymała Katarzyna Mirela Szmyt
II miejsce i nagrodę pieniężną o wartości 700,00 zł otrzymała Klaudia Chudzicka
III miejsce i nagrodę pieniężną o wartości 500,00 zł otrzymała Karolina Helwin
W kategorii działki na terenach Rodzinnych Ogrodów Działkowych:
I miejsce i nagrodę pieniężną o wartości 1.100,00 zł otrzymał Marcin Grabowski
II miejsce i nagrodę pieniężną o wartości 700,00 zł otrzymali Anita i Tomasz Pawlic
III miejsce i nagrodę o wartości 500,00 zł otrzymali Irena i Karol Czak właściciele ogrodu działkowego w Rodzinnym Ogrodzie.
Wyróżnienia otrzymali:
W kategorii balkony, loggie i parapety:
Regina Pliszewska
Sylwester Drobnik
Małgorzata Przyjazna
Beata Belkner
W kategorii ogródki przydomowe/zielone podwórza:
Magdalena Karasińska
Elżbieta Lewandowska
Stefania Dróżbiak
Justyna Raniś
W kategorii Rodzinne Ogrody Działkowe:
Marek Śniegula
Krzysztof Florczak
Irena i Wojciech Rowiccy
Jadwiga Piskorska
Napisz komentarz
Komentarze