Faworytem spotkania, które rozegrane zostało bez udziału publiczności, byli ostrowianie i to oni mieli inicjatywę. Gospodarze umiejętnie jednak grali w destrukcji i nie pozwolili rywalom na zbyt wiele. Do przerwy było 0:1 po tym, jak w 42. minucie do siatki trafił Maciej Kaniewski. Taki wynik utrzymywał się niemal do ostatniego gwizdka. Tuż przed nim zaatakowali kaliszanie i omal nie doprowadzili do wyrównania. W jednej z sytuacji bramkarza gości uratowała poprzeczka. Ostatecznie zamiast na 1:1, skończyło się na 0:2, bo w 90. minucie na listę strzelców wpisał się Mateusz Ziemiański.
Po pożegnaniu się z rozgrywkami pucharowymi piłkarzom Prosny pozostała rywalizacja o punkty w klasie okręgowej. Najbliższa okazja do tego, aby wzbogacić swój dorobek, nadarzy się w niedzielę. O 15:30 podopieczni Przemysława Zająca i Mateusza Żółtka zagrają na wyjeździe z GKS-em Rychtal.
(mso), fot. ostrovia1909.pl
***
Prosna Kalisz – Ostrovia 1909 Ostrów Wlkp. 0:2 (0:1)
Maciej Kaniewski 42, Mateusz Ziemiański 90
Żółte kartki: Janik (Prosna) oraz Giecz (Ostrovia)
Prosna: Dwornik – Maciejewski, Dziubek, Pawelec, Płotek – Janik, Witczak, Glapa, Balcerzak, Zając (17 Mielcarek) – Czajczyński
Napisz komentarz
Komentarze