Mur od dawna wymagało prac naprawczych. I to kompleksowych. Parkan stanowi nie tylko ogrodzenie cmentarza. Przylegają do niego również groby, dlatego jego degradacja - spowodowana upływem czasu i bieżącymi naprawami - sprawiała, że niszczały krypty. – Prace zaczęto w 2014 roku. Na początek zajęto się ogrodzeniem od strony ulicy Harcerskiej. W tym roku dobiegły końca – mówi Anna Woźniak z wydziału kultury Urzędu Miasta Kalisza. – Teraz trwają ostatnie prace przy bramie cmentarnej. Nekropolia, jak dwie pozostałe usytuowane przy Rogatce, została wpisana do rejestru zabytków w latach 90-tych.
Dzięki temu możliwa jest pomoc samorządu przy wszelkiego rodzaju pracach niezbędnych na tak starych cmentarzach. - Wpis do rejestru dla cmentarza to podstawowa kwesta jeśli chodzi o ochronę jego założenia i najcenniejszych obiektów zabytkowych – dodaje Anna Woźniak. - Natomiast musimy pamiętać, ze każdy z tych cmentarzy jest miejscem pochówku wyznaniowego, a ich właścicielami są odpowiednie związki wyznaniowe. Oznacza to, że miasto może wspierać związki wyznaniowe w pracach konserwatorskich założeń cmentarnych. Przede wszystkim, udzielając dotacji na remonty.
I takie otrzymała parafia ewangelicka w Kaliszu. – Pierwszą w 2014 roku. Było to 15 tysięcy złotych na opracowanie ekspertyzy i stworzenie dokumentacji niezbędnych prac – przypomina Iwona Cieślak z wydziału kultury UM. – Kolejne dotacje były już na konkretne prace renowacyjne.
W 2014 roku - 40 tysięcy złotych. W ubiegłym 79 tysięcy, a w tym 85 tysięcy złotych.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze