Reklama
Reklama
Reklama

Tenisistom wirus niestraszny. Puchar Davisa odbędzie się zgodnie z planem

Aklimatyzacja zawodników trwa, treningi też, a pierwsze mecze już w piątek. Puchar Davisa, w który zmierzą się drużyny Polski i Hongkongu, odbędzie się zgodnie z harmonogramem i przy udziale publiczności. Odwołania wydarzenia – ze względu na zagrożenie koronawirusem – chcieli między innymi rodzice uczniów szkoły przylegającej do hali Arena. Organizatorzy: Polski Związek Tenisowy przy współudziale Miasta Kalisza zapewniają jednak, że goście, z którymi zmierzą się polscy tenisiści czują się dobrze, a jako sportowcy wszyscy są pod kontrolą lekarzy. Nie wiadomo co z sędziami, którzy jak potwierdza Urząd Miasta, są z Włoch.

To będzie mecz, który powinien przyciągnąć miłośników tenisa, ale też sportu w ogóle i osoby ciekawe, jak tego typu spotkanie przebiega. Tym bardziej, że naprzeciwko siebie staną reprezentanci Polski i Hongkongu, a stawką jest wejście do drugiej grupy barażowej. Kiedy informacja o turnieju Davisa w Kaliszu pojawiła się w przestrzeni publicznej, była wydarzeniem typu „w końcu się coś dzieje w naszym mieście”. Szalejący koronawirus spowodował, że zrodziły się pytania, czy pomysł organizacji masowej imprezy, na którą sprzedano dotychczas około 700 biletów, jest bezpieczny. 

Rodzice dzieci uczących się w szkole sąsiadującej z halą Arena, gdzie turniej się odbędzie, w internecie zaczęli apelować o jego odwołanie lub przesunięcie. Takich planów organizatorzy nie mają i nie ma też wytycznych, by w Wielkopolsce odwoływać imprezy masowe. - Zakładam, że obawy może budzić to, że gramy z reprezentacją Hongkongu. Mamy zapewnienie, że ci zawodnicy, którzy przyjechali do Kalisza, od trzech miesięcy nie przebywali w miejscach, gdzie to zagrożenie istnieje. To są obywatele świata, którzy tak samo jak nasi reprezentanci jeżdżą po całym świecie i biorą udział w międzynarodowych turniejach, są pod kontrolą swoich narodowych i międzynarodowych służb, i można wręcz powiedzieć, że to osoby notorycznie poddawane badaniom na obecność nie tylko wirusów, ale i innych substancji. Tutaj zagrożenia nie ma - zapewnia Krystian Kinastowski, prezydent Kalisza. - Sam fakt, że ktoś się urodził w Hongkongu, że jest reprezentantem tego kraju, nie powinien powodować naszej nerwowej reakcji.

A przeciwnicy polskiej reprezentacji już od soboty goszczą w Kaliszu. Jest to siedmioosobowa grupa – pięciu tenisistów, trener oraz fizjoterapeuta. Aklimatyzują się w mieście i trenują przed walką z Polakami. - Obserwuję te treningi pod kątem sportowym - mówi  Tomasz Matuszewski z Polskiego Związku Tenisowego. - I obserwują też, jak zachowują się zawodnicy i zdecydowanie zapewniam, że żaden z zawodników nie jest podziębiony. Zachowują się normalnie, jak my wszyscy. 

Mecze w ramach Pucharu Davisa odbędą się w piątek i w sobotę. Zwycięzca meczu z Hongkongiem awansuje do Grupy Światowej II i we wrześniu będzie mógł walczyć o prawo gry w przyszłorocznych barażach o miejsce w pierwszej Grupie Światowej.

 

Piątek

otwarcie lóż,

godz. 15:00 Ceremonia Otwarcia,

godz. 16:45 pierwszy mecz,

godz. 17:00, następnie drugi mecz singlowy

Sobota otwarcie lóż,

godz. 11:30 mecz deblowy, g

odz. 13:00 następnie trzeci i czwarty mecz singlowy

AW, zdjęcia autor, KB, kalisz.pl

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 0°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 4 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama