Mimo epidemii i związanych z nią obostrzeń wierni licznie, przestrzegając oczywiście limitów i zasad sanitarnych, uczestniczyli dziś we mszach świętych. My odwiedziliśmy Kościół klasztorny franciszkanów pw. św. Stanisława Biskupa.
„To nie jest czas bezczynności”
Dla katolików to ważny dzień – rozpoczyna się czas pokuty. A jak wskazywał franciszkanin, o. Adam Kaleśnikowicz – dla wierzącej osoby Wielki Post powinien być czasem pracy nad sobą, nad swoim charakterem, nad swoimi słabościami…
- Kochani, warto zastanowić się i dziś zapytać - każdy z nas siebie: Co uczynię w tym Wielkim Poście. Jakie podejmę postanowienie, co zmienię w moim życiu na lepsze? Jakiego grzechu, wady czy nałogu wyrzeknę się? Nad czym będę pracował? To nie jest czas bezczynności. To nie jest czas tylko oczekiwania, kiedy przyjdzie Zmartwychwstanie Pańskie. To jest czas naszej wytrwałej pracy nad sobą, żeby wykorzeniać zło, żeby wykorzeniać z siebie grzech, żeby podjąć prawdziwą pokutę w swoim życiu – mówił franciszkanin.
Bo czasu mamy mało, a nasze życie jest kruche – co dobitnie pokazuje nam trwająca już niemal rok epidemia. A co dziś symbolicznie uświadamia wiernym posypywanie głów popiołem…
- Ten czas, który jest nam dany musi być spożytkowany. Wielki Post to nie tylko Środa Popielcowa, to nie tylko posypywanie głowy popiołem, ale to nasze nawrócenie, nasza przemiana. Ja mam być lepszy. Mam stawać się lepszy. Mam przybliżać się do Boga – wskazywał o. Adam Kaleśnikowicz.
Konkretne postanowienie
Franciszkanin przestrzegał przed płytkim podejściem do Wielkiego Postu. Powinniśmy mocno się sobie przyjrzeć i przyjąć konkretne postanowienie.
- Nie takie, że przestanę jeść słodycze czy jakieś inne, które są raczej infantylne, ale konkretne. Jeżeli nadużywam alkoholu, to mam podjąć abstynencję na ten czas. Jeżeli palę papierosy to mam na ten czas zerwać z tym nałogiem albo przynajmniej je ograniczać w naszym życiu. Jeżeli jestem leniwy, to mam zacząć uczciwie pracować – mówił o. Adam Kaleśnikowicz.
A epidemia wpłynęła i na tradycję Popielca. Dziś księża posypywali głowy wiernych w maseczce i robili to bez każdorazowego wypowiadania formuły „Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię” albo „Pamiętaj, że jesteś prochem, i w proch się obrócisz”.
W Środę Popielcową obowiązuje wstrzemięźliwość od pokarmów mięsnych i post ścisły. „Oznacza to, że można spożyć trzy posiłki w ciągu dnia, w tym tylko jeden do syta”.
A Wielkanoc przypada w tym roku 4 kwietnia.
Agnieszka Gierz, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze