Wczoraj, 4 maja w miejscowości Koryta pod Ostrowem Wielkopolskim w miejscowym kościele odbywała się pogrzebowa msza święta. W uroczystości uczestniczyło 50 osób. W trakcie nabożeństwa w kościele pojawił się dym.
Podczas pogrzebu zaczęło dymić się z organów, ludzie wybiegli z kościoła. Okazało się, że przyczyną było zwarcie w instalacji elektrycznej w silniku organów, co doprowadziło do zadymienia - przekazał Polskiej Agencji Prasowej oficer dyżurny ostrowskiej straży pożarnej st. strażak Maciej Michalak.
Nabożeństwo przerwano. Na miejsce przyjechała zawodowa straż pożarna z Ostrowa Wlkp. oraz jednostki ochotnicze z Raszkowa i Ligoty. Strażacy ujawnili źródło zadymienia i zdusili pożar w zarodku. Uroczystości pogrzebowe dokończona na zewnątrz świątyni.
Napisz komentarz
Komentarze