powstanie warszawskie

1 sierpnia 1944 roku warszawiacy zaczęli walkę o wyzwolenie stolicy. W większości miast na terenie Polski zawyją dzisiaj syreny alarmowe. Jest to tradycyjna forma uczczenia pamięci o ofiarach i bohaterach tego zrywu. Dlaczego akurat ta godzina?

W poniedziałkowe popołudnie czas zatrzyma się na chwilę niemal dla wszystkich większych miast. Zawyją syreny, aby zachęcić do chwili zadumy i wspomnienia wydarzeń z 1944 roku.

Dziś mija 74. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. W całym kraju, również w Kaliszu, w godzinę „W” zawyją syreny. – Zwracam się z prośbą do mieszkańców miasta, aby o godz. 17.00 zechcieli zatrzymać się w biegu spraw dnia codziennego – apeluje prezydent Kalisza, Grzegorz Sapiński.

We wtorek, 1 sierpnia, dokładnie o godzinie 17.00, zawyją w Kaliszu syreny alarmowe. W ten sposób miasto uczci 73. rocznicę wybuchu powstania warszawskiego. Alarm będzie trwał minutę.

To będzie techniczna próba połączona z oddaniem hołdu ofiarom Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia, w 72. rocznicę Powstania Warszawskiego o 17.00 w całym Kaliszu zawyją syreny.

Lucyna Kwiatkowska z Kalisza oraz Henryk Konieczny z Jarocina 70 lat temu walczyli w Powstaniu Warszawskim. W piątek, 20 marca razem z innymi Wielkopolanami, którzy toczyli walkę o stolicę naszego kraju, zostali odznaczeni przez marszałka Marka Woźniaka. W sumie medale wręczono 24 powstańcom.   

Punktualnie o godz. 17.00 kaliszanie uczcili pamięć bohaterów Powstania Warszawskiego. Równolegle z dźwiękiem syren alarmowych ruch na ulicach zamarł…

Już dziś Kaliscy Patrioci rozpoczynają obchody 70. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego, a w piątek chwilą ciszy pamięć powstańców uczci całe miasto.