Chwila nieuwagi i nieszczęście gotowe. Przekonała się o tym jedna z mieszkanek Kalisza, która włączając się do ruchu, zapomniała się upewnić, czy aby na pewno może jechać. W ten sposób rozbiła nie tylko swoją Hondę, ale również nadjeżdżającą Skodę. Dodatkowo Skoda uszkodziła trzeci samochód, zaparkowany poza drogą.
O pechowym poranku mogą mówić dwie kobiety, które spotkały się na rondzie Ptolemeusza. Wszystko zaczęło się od wymuszenia pierwszeństwa, a potem było już tylko gorzej. Sprawczyni zajścia, jak się okazało, nie posiadała uprawnień do kierowania a dodatkowo ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Wysoki mandat to nie koniec. Kobieta stanie także przed sądem.