Byli w trakcie wytwarzania papierosów, kiedy do nowoczesnej hali produkcyjnej w Opatówku weszli policjanci i zamknęli biznes. Przy okazji zabezpieczyli kilkaset tysięcy sztuk wyrobów tytoniowych i ponad 2 tony krajanki. Papierosy oraz susz, chociaż w mniejszej ilości, znaleźli także w domu u osoby, której postawiono zarzut kierowania grupą przestępczą. 53-latek oraz jego trzech pracowników uszczuplili Skarb Państwa o ponad 2 miliony złotych.