Dodatkowe pomieszczenie zostanie wykorzystane na przestrzeń wystawienniczą. Remontowane ma być również poddasze, ale niewykluczone, że jego funkcja będzie inna. Noclegowa. - Jeżeli będziemy gościć w Kaliszu np. prezesa Związku Piłki Ręcznej to dlaczego mu nie zaproponować noclegu właśnie w takim miejscu? – pyta Edward Prus, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej Kalisza, jedyny radny Stowarzyszenia „Wspólny Kalisz” i prezes Stowarzyszenia „Szczypiorniak”. – Czyli tam, gdzie rodziła się niepodległość i rodził się szczypiorniak - dodaje.
Rozbudowa Izby, która znajduje się w Szczypiornie ma być częścią przygotowań Kalisza do obchodów 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości. - Izba Pamięci i Muzeum w Szczypiornie to kwestia całego miasta, a nie tylko Szczypiorna – przekonywał podczas czwartkowej sesji Grzegorz Sapiński, prezydent Kalisza. - Wszyscy wiemy, że 100 lat temu rodziła się tam niepodległość, że był zjazd legionistów, że tam są pochowani Ukraińcy, którzy tam byli przetrzymywani. I tych rocznic jest bardzo dużo.
Kogo radny Prus chce gościć w pokojach przy Izbie? - Na przykład prezesa Związku Piłki Ręcznej - odpowiada.
Jeśli chodzi o uroczystości i przypomnienie o Szczypiornie w kontekście tego wydarzenia, radni nie mieli wątpliwości. Wzbudziła je natomiast zdecydowanie większa kwota. Wcześniej na rozbudowę Izby zarezerwowano 220 tys. zł, ale z ofert przetargowych wynikało, że to nie wystarczy. Teraz władze miasta zwiększają budżet na ten cel do 590 tys. zł. Radni opozycyjni zastanawiają się też nad zasadnością powstania pomieszczeń noclegowych w Izbie. - W jaki sposób państwo patrzycie na publiczne pieniądze? Nie może być tak, że ktoś ma hobby i na to hobby są łożone środki kaliszan – mówił Radosław Kołaciński z Platformy Obywatelskiej. - Jakie będzie obłożenie tego tych dwóch czy trzech pokoi? Ja nie wiem, czy zadawanie tak prostych pytań wyklucza udzielenie odpowiedzi dziś, przed głosowaniem? Jakie są prawdziwe cele rozbudowy? Ilu gości odwiedza Muzeum? Czy jest biznes plan funkcjonowania Izby?
W podobnym tonie sprawę komentował Krzysztof Ścisły, radny niezależny. - Idea jest szczytna ze względu na setną rocznicę. Natomiast mnie intrygują te pokoje gościnnie. Przecież miasto ma hotel przy Arenie. Hotel dla sportowców i ja nie rozumiem, dlaczego nie skorzystać z tego miejsca? – pytał.
Kolegom radnym wtórował Jacek Konopka ze stowarzyszenia „Wszystko dla Kalisza”. Były wiceprezydent dodał, że funkcjonowanie Izby jest wskazane i trzeba docenić pracę, którą włożyli sami mieszkańcy Szczypiorna, by ta powstała. Jednak wątpliwości też były. – To głębokie sięgnięcie do kieszeni miasta, dlatego pytania Radosława Kołacińskiego i wątpliwości są zasadne. Przed podjęciem decyzji warto byłoby wiedzieć więcej. Dlatego proponuję, by jedna z najbliższych komisji odbyła się w Szczypiornie i wtedy można by było zapoznać się z tym tematem dokładnie, rozwiać wątpliwości i podjąć decyzję - zaproponował.
Edward Prus zapewnił, że na pytania odpowie, ale poprosił o nie na piśmie. A także o czas. Dlatego Jacek Konopka zaproponował przesunięcie głosowania nad pieniędzmi o miesiąc, by radni mieli szansę na zapoznanie się ze szczegółowymi danymi dotyczącymi funkcjonowania Izby.
Radosław Kołaciński wnioskował o przeznaczenie 590 tysięcy, które miałyby pójść na rozbudowę Izby Pamięci, na remont ulicy Gościnnej w Szczypiornie, o której utwardzenie prosili go mieszkańcy osiedla. Ani jedna, ani druga propozycja nie przeszła. 11 radnych głosowało za zwiększeniem kwoty na rozbudowę Izby, 10 było przeciwko. Izba Pamięci Szczypiorniaka zostanie rozbudowana.
AW, zdjęcia autor, arch., szczypiorno.info.pl
Napisz komentarz
Komentarze