Zawody toczyły się w deszczowej aurze, ale nie przeszkadzała ona uczestnikom regat. – To pogoda wioślarska. Wioślarze są przyzwyczajeni do wody. W takich warunkach wszyscy startujący radzili sobie wspaniale – przyznaje Lech Burchard, prezes KTW.
Na zalewie w Szałem rozegrano ponad 20 wyścigów na dystansie 1000 metrów. Obsada była mocna, z akcentem międzynarodowym. Oprócz przedstawicieli czołowych krajowych ośrodków wioślarskich m.in. z Bydgoszczy (Lotto Bydgostia), Poznania (KW04, Tryton, Polonia, Posnania i AZS AWF), Wrocławia (Pegaz, UKS Milenium) i oczywiście Kalisza (KTW) startowali również goście z Niemiec (RC Tegel, Ruedersdorfer RRVK). – Przyjechały do nas dwa kluby z Berlina, jeden z zachodniej części, drugi z wschodniej. Do tego czołowe ekipy z całej Polski, nawet taka potęga jak Lotto Bydgostia. Mieliśmy też wioślarzy z Ełku. W sumie około 150 zawodników. Obsada była więc bardzo ciekawa – uważa prezes Burchard.
Na tle silnej konkurencji świetnie spisali się reprezentanci KTW. Kaliszanie wywalczyli osiem medali. Na najwyższym stopniu podium stanęła Magdalena Sochocka, która wygrała wyścig jedynek, pokonując Aleksandrę Manikowską, byłą zawodniczkę kaliskiego klubu, obecnie pływającą w barwach KW04 Poznań. Po srebrne krążki sięgnęli czwórka podwójna ze sternikiem dziewcząt (Dominika Leszczyńska, Martyna Adamczyk, Wiktoria Syguła, Julia Jabłońska, sterniczka Weronika Broda), czwórka dziewcząt (Martyna Adamczyk, Wiktoria Syguła, Julia Jabłońska, Natalia Frąckiewicz), ósemka mastersów (Mirosław Świebodzki, Włodzimierz Juszczak, Michał Grynda, Adam Witczak, Janusz Stępień, Jerzy Kubasik, Andrzej Barczewski, Włodzimierz Janaczyk, sterniczka Gabriela Parczyńska) i Bartłomiej Kukuła, który startował w jedynce seniorów. Brązowe medale wywalczyli natomiast dwójka podwójna juniorek (Magdalena Sochocka, Ewelina Janiak), dwójka chłopców (Maciej Jasiński, Szymon Kiszka) i czwórka ze sternikiem mikst (Julia Jabłońska, Nikolas Jakubek, Wiktoria Plesner, Kacper Kuś, sterniczka Weronika Broda). Trenerami wioślarek i wioślarzy KTW są Małgorzata Gralak, Anna Kliber i Mateusz Trzmiel.
– Robimy wszystko, żeby ten tor w Szałem odżył. Mamy pomysły na drugą Maltę. Można wykorzystać nabrzeże na pełną wioskę wioślarską, tak, aby lepiej można było obserwować wyścigi. Już w tym roku, dzięki staraniom naszych druhów, stworzyliśmy zalążek takiej wioski. Przesunęliśmy też finisz bliżej naszej przystani, więc trenerzy mogli wyraźnie zobaczyć, jak ich podopieczni zachowują się na finiszu. Potencjał w tym jeziorze jest spory – zakończył Lech Burchard.
Michał Sobczak
Napisz komentarz
Komentarze