Wiesław Janicki prowadził lokal gastronomiczny w parku od blisko 23 lat. Wypowiedzenie umowy najmu otrzymał niespodziewanie pod koniec lutego br. MZBM uzasadniał swoją decyzję rażąco niską, odbiegającą od obecnie obowiązujących stawką czynszu (404,96 zł netto miesięcznie za lokal), samowolną rozbudową lokalu (m.in. ogródka piwnego, za dzierżawę którego nie płacił), a także wątpliwą estetykę obiektu wraz z jego otoczeniem, zwłaszcza w kontekście planowanej rewaloryzacji Parku Miejskiego.
MZBM stawia warunki
Termin wypowiedzenia umowy mijał z końcem maja. Najemca podjął jednak próbę negocjacji z miastem. - Panowie Wiesław Janicki i Filip Janicki wystąpili do Prezydenta Miasta Kalisza o bezprzetargowy przydział lokalu. W dniu 24 maja br. odbyło się spotkanie u wiceprezydent Karoliny Pawliczak , na którym ustalono i uzgodniono warunki bezprzetargowego przydziału lokalu użytkowego – mówi Marzena Wojterska, dyrektor MZBM. - Zgodnie z potwierdzonymi na piśmie ustaleniami zgoda na bezprzetargowy wynajem lokalu użytkowego o pow. 44,46m2, zawarta byłaby na czas określony - 3 lata z możliwością wypowiedzenia jej w przypadku ewentualnych prac rewitalizacyjnych na terenie Parku Miejskiego. Jednakże podpisanie powyższej umowy uzależnione było od usunięcia zabudowań wokół budynku i ogrodzenia, posadowionych bez zgody odpowiednich organów, przeprowadzenia w lokalu prac remontowych we własnym zakresie i na własny koszt oraz wpłacenia kaucji zabezpieczającej.
MZBM zaproponował ponadto zmianę stawki czynszu na 10 zł/1m2 netto miesięcznie, bez możliwości ubiegania się o obniżkę. Poinformował także zainteresowanych, że mogą uregulować sprawę ogródka letniego, a więc ustalić z miastem warunki dzierżawy tej powierzchni. - Na wszystkie powyższe ustalenia i uzgodnienia panowie Wiesław Janicki i Filip Janicki wyrazili pełną zgodę – mówi Marzena Wojterska. - Pomimo dokonanych ustaleń wyżej wymienieni nadal nie wywiązali się z nich, a tym samym umowa najmu nie została podpisana.
Termin ostateczny
MZBM wyznaczył dodatkowy, ostateczny już termin do dnia 31 lipca br. Jeśli do poniedziałku najemca nie wywiąże się z wcześniejszych ustaleń, zostanie zobowiązany do opróżnienia i zdania zajmowanego lokalu. - W stosunku do dotychczasowych najemców Domku Parkowego miasto wykazało życzliwość i chęć porozumienia. Jednak ze strony panów Wiesława Janickiego i Filipa Janickiego brak jest jakiejkolwiek woli współpracy w tym zakresie – mówi Marzena Wojterska. – Dodam, że od dnia 1.06.br. lokal użytkowany jest bezumownie i w związku z tym mają naliczane stosowne odszkodowanie.
Jeszcze w piątek, według posiadanej przez Marzenę Wojterską wiedzy, warunki postawione przez miasto nie zostały spełnione. – Ale panowie mają czas do poniedziałku, być może wykonają jakieś ruchy przez weekend. Zobaczymy – dodaje dyrektor MZBM.
Jeśli nic się nie zmieni, na najem Domku Parkowego ogłoszony zostanie przetarg. Miasto chce utrzymać gastronomiczny charakter lokalu.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze