Kobieta od 15 marca przebywała w Szpitalu Powiatowym w Jarocinie. Trafiła tam po brutalnym ataku nożownika. 25-latka w 37. tygodniu ciąży miała wiele ran kłutych. W pierwszej kolejności lekarze przeprowadzili cesarskie cięcie, później ratowali samą kobietę, u której konieczna była operacja zszywania poranionych narządów wewnętrznych oraz ran powierzchownych. Przez kilka dni przebywała w śpiące farmakologicznej. – Jej stan zdrowia się poprawił, rany goiły się dobrze, były suche – mówi Leszek Mazurek, prezes jarocińskiego szpitala. – Pacjentka wyraziły chęć pobytu z dzieckiem i lekarze wyrazili zgodę na przetransportowanie jej do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.
Tam po urodzeniu trafił syn 25-latki. Kobieta otrzymała cios w brzuch, a to spowodowało przerwanie krążenia między nią a dzieckiem, a także ranę kłutą klatki piersiowej u noworodka. Urodził się bez akcji serca, która została przywrócona jeszcze w Jarocinie. W ciągu godziny od cesarskiego cięcia konieczna była kolejna resuscytacja, ale tę przeprowadzono już w Ostrowie Wielkopolskim. Dziecko przyszło na świat z poważnym niedotlenieniem. Obecnie jego stan jest określany jako ciężki, ale stabilny. - Zauważamy nieprawidłowe odruchy neurologiczne i nieprawidłowe napięcie mięśniowe – mówiła na ostatniej konferencji prasowej dr Katarzyna Bierła. – Jednak stopień uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego będziemy mogli ocenić po dwóch tygodniach.
Druga z kobiet - młodsza siostra ciężarnej, która również została zaatakowana przez 22-latka w domu Cerekwicy Starej w powiecie jarocińskim, już została wypisana do domu. W jej przypadku najprawdopodobniej będzie konieczna jeszcze interwencja chirurga plastyka, ponieważ ma rany cięte twarzy. Obie kobiety otrzymały też wsparcie psychologa. - Stan psychiczny pacjentek jest nie najgorszy – zapewnia Leszek Mazurek. - Psycholog doprowadził je do stabilizacji, tak by mogły normalnie funkcjonować.
W trakcie napadu na ich dom nożownik, były partner ciężarnej 25-latki, nie tylko ranił kobiety, ale też zamordował ich rodziców. W środę odbył się pogrzeb małżeństwa. Władze powiatu jarocińskiegoz zadeklarowały pomoc rodzinie.
Sprawca zbrodni usłyszał zarzuty. Grozi mu dożywocie.
AW, zdjęcie arch.
Napisz komentarz
Komentarze