Wynik starcia, które odbyło się niespełna dwa tygodnie temu w hali przy Łódzkiej, może mieć kolosalne znaczenie dla losów tej rywalizacji. Wprawdzie kaliszanie nie są i nie byli faworytami konfrontacji z ekipą z Borowna, ale już raz ją w tym sezonie pokonali przed własną publicznością i na powtórkę liczyli w fazie play-off. Niestety tę część sezonu zaczęli od porażki 0:3. Z rywalem powalczyli w drugim secie, przegranym na przewagi do 25. Być może gdyby udało im się wygrać tę partię, to rezultat meczu byłby inny. Tym niemniej nie ma to już żadnego znaczenia. Rewanżowe spotkanie na parkiecie przeciwnika trzeba po prostu wygrać, aby zachować jakiekolwiek szanse na wejście do najlepszej czwórki rozgrywek. Zmagania w pierwszej rundzie toczą się bowiem tylko do dwóch zwycięstw.
Sobotnia potyczka w hali w Mykanowie rozpocznie się o godzinie 17:00. Jeśli kaliszanie wygrają, wówczas o awansie do kolejnej rundy zdecyduje niedzielne spotkanie, którego gospodarzem również będą rywale (godz. 12:00).
(mso)
***
Pierwszy mecz: Energa MKS Kalisz – Wkręt-Met LKPS Borowno 0:3 (17:25, 25:27, 21:25)
Stan rywalizacji (do 2. zwycięstw): 1-0 dla Wkręt-Met LKPS Borowno
Napisz komentarz
Komentarze