Reklama
poniedziałek, 25 listopada 2024 07:45
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Krzysztof Gałka: Nie zasłużyłem na takie potraktowanie

- Nie zostawię tego bez echa. Za dużo zdrowia, czasu prywatnego kosztowała mnie praca w zarządzie dróg. Nie pozwolę sobie, żebym w ten sposób był traktowany. Myślę, że nie zasłużyłem na to. Jest to dla mnie przykre – mówi nam Krzysztof Gałka. Odwołany w poniedziałek ze stanowiska wicedyrektora ds. infrastruktury drogowej MZDiK rozważa skierowanie sprawy do sądu pracy.
Krzysztof Gałka: Nie zasłużyłem na takie potraktowanie

Wypowiedzenie Krzysztofowi Gałce wręczono w poniedziałek, 14 maja. Rozwiązano z nim umowę z 3-miesięcznym okresem wypowiedzenia, bez konieczności świadczenia pracy. Miasto bardzo lakonicznie uzasadnia tę decyzję w przesłanym do mediów komunikacie. „Od 14 maja 2018 r. funkcję zastępcy dyrektora ds. infrastruktury drogowej w Miejskim Zarządzie Dróg i Komunikacji w Kaliszu przestał pełnić Krzysztof Gałka. Odwołanie spowodowane jest zmianami organizacyjnymi w MZDiK”.

Na czym dokładnie polegają te zmiany? I jakie były powody zwolnienia Krzysztofa Gałki? O tym chcieliśmy porozmawiać z Tomaszem Ludwiczakiem, dyrektorem Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji. Niestety dziś nie znalazł dla nas czasu. Sprawy nie komentuje również prezydent Grzegorz Sapiński.

Gdy urzędnik ma własne zdanie....

Sam zainteresowany nagłym wypowiedzeniem jest bardzo zaskoczony. A jeszcze bardziej formą, z jaką przyszło mu pożegnać się z blisko 30-letnią pracą na rzecz kaliskiego drogownictwa. - Jestem zaskoczony takim rozwiązaniem sprawy i taką współpracą. Mogłem się spodziewać pewnych rzeczy, ale żeby w ten sposób się ze mną pożegnano, to na pewno nie. Jest to dla mnie bardzo przykre. Włożyłem  w pracę wiele wysiłku, prawie 30 lat pracy w samorządzie. Zawsze starałem się działać w interesie mieszkańców, kosztem czasu prywatnego, rodziny. Potraktowanie pracownika w ten sposób to nie jest poziom, do którego ja jestem przyzwyczajony – mówi nam Krzysztof Gałka.

Powody, jakie podano Krzysztofowi Gałce podczas odwołania to nie tylko wspomniana już likwidacja stanowiska wicedyrektora ds. infrastruktury drogowej, ale i niewłaściwie sprawowanie nadzoru nad inwestycjami czy krytyka osławionego kontrapasa. Przypomnijmy, w kwietniu na konferencji prasowej Krzysztof Gałka, który obok prezydenta również zbierał cięgi za niefortunny kontrapas, wyznał, że od początku był przeciwny temu projektowi.

MZDiK odwołanie Krzysztofa Gałki tłumaczy zmianami organizacyjnymi w jednostce, tymczasem te miały już zajść kilka miesięcy temu. - 1 stycznia 2018 roku wszedł zmieniony regulamin organizacyjny mający usprawnić pracę MZDiK, nad którym ja pracowałem. Został zatwierdzony przez prezydenta – mówi Gałka.

Najtrudniejsze dwa lata z trzydziestu

Krzysztof Gałka z wykształcenia jest inżynierem budownictwa lądowego w specjalności drogi, ulice i lotniska. Z drogownictwem zawodowo związany jest od 38 lat, z czego blisko 30 przepracował na rzecz kaliskiego samorządu. Jak nam przyznaje, najtrudniejsze dla niego były ostatnie dwa lata, odkąd Zarząd Dróg Miejski został rozszerzony o zadania związane z komunikacją miejską. Wówczas dyrektorem nowej jednostki: Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji został Dariusz Mencel.

Przepracował na tym stanowisku niespełna trzy miesiące, pozostałe trzy spędził na zwolnieniu lekarskim. Wówczas to Krzysztof Gałka pracował „za dwóch”, by jednostka funkcjonowała normalnie. - Przez dwa lata pełniłem dwie funkcje: dyrektora i zastępcy ds. infrastruktury drogowej. Musiałem to wszystko ogarnąć. Ktoś inny na moim miejscu, by podziękował i zrezygnował z pracy. Mi zależało na mieście i cały czas mi zależy. I zależy mi na Zarządzie Dróg – przyznaje nam Krzysztof Gałka. W dodatku w sierpniu 2016 roku został pobity przez dwóch nieznanych mu mężczyzn. Napad Gałka wiązał z wykonywaną przez niego funkcją. 

Były już wicedyrektor bardzo poważnie rozważa skierowanie sprawy nagłego odwołania do sądu pracy.

***

To kolejna osoba pracująca dla kaliskiego samorządu, z którą Grzegorz Sapiński kończy współpracę w mało elegancki sposób. W 2015 roku niespodziewanie po 25 latach pracy na rzecz kaliskich wodociągów dyscyplinarnie został zwolniony Roman Wiertelak. Od razu zdecydował się na dochodzenie swoich praw w sądzie pracy. Ten uznał, że jego zwolnienie było bezzasadne. Więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ

Później pod ścianą postawiony został najbliższy współpracownik Sapińskiego, Piotr Kościelny, z którym razem pod szyldem Wspólnego Kalisza szedł do wyborów. We wrześniu 2016 roku, po wielu krążących w kuluarach domysłach o jego odwołaniu ze stanowiska wiceprezydenta, sam podał się do dymisji. Kościelny mówił później dziennikarzom, że do dymisji zmusiła go intryga posłów Prawa i Sprawiedliwości, radnych tego ugrupowania i przedstawicieli klubu „Tak dla Kalisza”, którzy chcieli wzmocnić swoją pozycję w Kaliszu. 

Grzegorz Sapiński dymisję Kościelnego przyjął bez żalu, tłumacząc, że ten po rozpadzie klubu radnych Wspólnego Kalisza nie ma jako wiceprezydent swojego umocowania w Radzie Miejskiej. 

W marcu tego roku prezydent odwołał swoich dwojga zastępców Karolinę Pawliczak z SLD i Artura Kijewskiego z PiS za to, że ich kluby radnych nie poparły prezydenckiego wniosku o włączenie Żelazkowa do Kalisza. Oboje o zwolnieniu dowiedzieli się z mediów. 

AG, fot. archiwum

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 6°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1018 hPa
Wiatr: 16 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama