Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Mocne otwarcie Prosny. Kaliszanie gromią na powitanie „okręgówki” ZDJĘCIA

Od mocnego uderzenia nowy sezon zaczęli piłkarze Prosny. Beniaminek klasy okręgowej gładko ograł w niedzielę Victorię Laski. Wynik 5:1 to najniższy wymiar kary dla gości.
Mocne otwarcie Prosny. Kaliszanie gromią na powitanie „okręgówki” ZDJĘCIA

Kaliszanie godnie przywitali się z „okręgówką”. I nie chodzi wyłącznie o rezultat, ale też o grę. Biało-czerwoni z łatwością dochodzili do sytuacji strzeleckich, czyniąc to z dużą regularnością, często też rozgrywali swoje akcje w dobrym, szybkim tempie. Przy większej skuteczności rywale wyjeżdżaliby z dwucyfrowym bagażem bramek. Skończyło się na 5:1, co i tak świadczy o sporej przewadze gospodarzy.

Worek z bramkami rozwiązał w 11. minucie Mateusz Jarczewski. Środkowy pomocnik Prosny oddał celny strzał głową po niezłej centrze Jana Zająca z rzutu wolnego. Asystent przy tym golu był chyba najaktywniejszym graczem na murawie. W 27. minucie, po indywidualnej akcji, sam mógł wpisać się na listę strzelców, ale jego strzał na bliższy słupek obronił golkiper gości. Co się jednak odwlecze... W 34. minucie Zając skorzystał z dogrania Marcina Czajczyńskiego, wymanewrował bramkarza i trafił do pustej siatki. Było 2:0, a mogło być już wtedy wyżej, bo nieco wcześniej w poprzeczkę ucelował Karol Płotek, a dogodnej sytuacji nie wykorzystał Czajczyński. Ten ostatni raz jeszcze spróbował w 38. minucie, lecz ponownie bez skutku. Na szczęście w doliczonym czasie pierwszej połowy dopiął swego. Najpierw zgrał piłkę do Zająca, ten szybko mu ją odegrał, a napastnik Prosny dokończył dzieła.

Po przerwie miejscowi nadal stawiali na ofensywę i już po trzech minutach podwyższyli prowadzenie. Najpierw sytuacji sam na sam z bramkarzem nie wykorzystał Jarczewski, ale piłka błyskawicznie do niego wróciła, po czym dostrzegł on na dalszym słupku Zająca, który strzałem głową zaliczył swoje drugie trafienie w tym meczu. Spora przewaga i kolejny gol nieco uśpiły czujność kaliskiej defensywy, z czego skrzętnie skorzystała drużyna z Lasek. A konkretnie uczynił to w 53. minucie Jakub Nowak, skutecznie egzekwując rzut wolny. Dopisało mu przy tym nieco szczęścia, bo gdyby kaliszanie nie podskoczyli w murze, to zapewne ten strzał zostałby przez nich zablokowany. A tak zaskoczył kompletnie Adama Dwornika. Po godzinie gry przyjezdni grali już w osłabieniu, bo w ciągu niespełna dziesięciu minut dwie żółte kartki, a w konsekwencji czerwoną ujrzał Eryk Bartkowiak. Prosna dalej atakowała, ale już nie z taką intensywnością jak wcześniej. Tym niemniej sytuacji na powiększenie dorobku nie brakowało. W 65. minucie efektownie próbował uderzyć Zając, ale tym razem nie trafił w światło bramki. Lepiej za to ustawił swój celownik Karol Płotek, który w 79. minucie z zimną krwią sfinalizował ładny rajd lewym skrzydłem w wykonaniu rezerwowego Marcina Grabowskiego, ustalając wynik na 5:1.

Po pierwszej kolejce Prosna jest liderem klasy okręgowej, a kolejne spotkanie rozegra już w najbliższą środę, także przed własną publicznością. Na boisku przy Łódzkiej zmierzy się z Olimpią Brzeziny (godz. 11:00).

Michał Sobczak

***

Prosna Kalisz – Victoria Laski 5:1 (3:0)
Mateusz Jarczewski 11, Jan Zając 34, 48, Marcin Czajczyński 45+2, Karol Płotek 79 – Jakub Nowak 53

Żółte kartki: Bartkowiak (Victoria)
Czerwona kartka: Eryk Bartkowiak (Victoria, 60. min, druga żółta)

Prosna: Dwornik – Kołaczyk, Dziubek, Pawelec, Płotek – Balcerzak (78 Janik), Jarczewski (83 A. Mielcarek), Glapa, Witczak, Zając (86 Kamiński) – Czajczyński (76 Grabowski)

Victoria: Zimoch – Laske (59 Gliński), Czekaj, Peksa (46 P. Mielcarek), Hojka – Kosik, Werner, Nowak, Parzonka – Kozica, Bartkowiak


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 21°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1005 hPa
Wiatr: 9 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: KazikTreść komentarza: Co lata nad Szałem, z racji zanieczyszczonej wody jest raczej pusto. W latach 90tych ub.wieku, tudzież w początkach 2000 można było z przyjemnością pływać.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 17:33Źródło komentarza: Co lata nad Szałem? Niektórzy mają już dość!Autor komentarza: KazikTreść komentarza: Za Grunwald, za Chocim, za Odsiecz Wiedeńską, za Samosierrę, za widelce dla Francji, za zabory, za Cud nad Wisłą, za Powstania, za ukrzyżowanego króla Polski, za jego matkę (też królową, ale nie ukrzyżowaną) i wiele, wiele innych wspaniałości współcześni Polacy W OGÓLE PRACOWAĆ NIE POWINNI. Za lata cierpień i wspaniałych, najczęściej męczeńskich dokonań, NAM SIĘ wszystko co najlepsze OD LEWACKIEJ UNII po prostu NALEŻY. Tak przynajmniej w latach 2015 – 2023 pewne, bardzo patriotyczne radio, w swych audycjach głosiło.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 17:19Źródło komentarza: Coraz mniej osób do pracy. Polaków będą musieli zastąpić pracownicy zagraniczni?Autor komentarza: KazikTreść komentarza: Gdyby ten nagrywający nawet nie otworzył japy, a tylko „krzywo” lub karcącym (Jezu!!! jak można tak) wzrokiem na Pana Posła spojrzał, to i tak opinia publiczna usłyszała by (lub wyczytała), że nagrywający Pana Posła brutalnego ataku na niego (na tego Pana Posła) dokonał. Wiele tego typu reakcji polityków, zwłaszcza tych z prawej i sprawiedliwej strony, przez lata Ich panowania doświadczaliśmy.Data dodania komentarza: 3.05.2025, 16:51Źródło komentarza: „Do tragedii brakowało sekundy”. Za kierownicą kaliski posełAutor komentarza: SbcTreść komentarza: Gazem tylko gazem . Każdy może kupić i użyć w takim przypadku !!!Data dodania komentarza: 3.05.2025, 15:39Źródło komentarza: „Zaatakował męża i syna”. Ostrzeżenie dla wypoczywających
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama