Od pomysłu do realizacji minęły trzy lata. W 2015 roku po raz pierwszy w gabinecie burmistrza Miasta i Gminy Pleszew spotkali się członkowie Komitetu Organizacji obchodów setnej rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego, w skład którego weszli samorządowcy, historycy, reprezentanci różnych instytucji publicznych oraz osoby prywatne. - W inicjatywę powstania pomnika zaangażowani byli wszyscy pleszewianie. Najpierw opiniując jego projekt, a następie wpłacając pieniądze na jego budowę. Za to w tym miejscu wszystkim bardzo serdecznie dziękuję – mówił podczas uroczystości odsłonięcia pomnika Marian Adamek, burmistrz Miasta i Gminy Pleszew.
Autorem pomnika jest artysta rzeźbiarz Grzegorz Godawa. Pomnik został odlany w pleszewskiej pracowni Juliusza Kwiecińskiego. Przedstawia dwie postacie: powstańca dopinającego przed wyruszeniem w bój szablę oraz wręczającego mu na pożegnanie ryngraf syna. Na płycie przed pomnikiem umieszczony został także napis:
„Nikt im iść nie kazał … poszli - bo tak chcieli”
Pleszewianom walczącym w zwycięskim
Powstaniu Wielkopolskim
Mieszkańcy Ziemi Pleszewskiej
1918-2018
Pomnik oficjalnie odsłonięto w poniedziałek. W uroczystej oprawie zapewnionej przez kompanię honorową 16. Batalionu Remontu Lotnisk w Jarocinie oraz Orkiestrę Reprezentacyjną Wojsk Lądowych we Wrocławiu, monument odsłonili: Olgierd Wajsnis - przewodniczący Rady Miejskiej w Pleszewie, Marian Adamek – burmistrz MiG Pleszew, Maciej Wasielewski – starosta pleszewski, ks. prałat Henryk Szymiec – proboszcz parafii pw. Ścięcia św. Jana Chrzciciela w Pleszewie oraz Michał Szymoniak – uczeń z Zespołu Szkół Publicznych nr 3 im. Powstańców Wlkp. w Pleszewie. Pomnik został poświęcony przez proboszczów parafii dekanatu pleszewskiego.
W trakcie uroczystości obecni byli: Kurkowe Bractw Strzeleckich z Pleszewa, Dobrzycy, Ostrzeszowa, Roszek i Witaszyc, oddając salwę honorową ku pamięci poległych. Patriotyczne pieśni i wiersze przypomnieli w krótkim programie artystycznym uczniowie Niepublicznego Liceum Ogólnokształcącego w Pleszewie.
Uroczystość zakończyło złożenie wiązanek kwiatów oraz zniczy przez delegacje.
Przygotowania Pleszewian do walk o niepodległość, podobnie jak w całej Wielkopolsce, zaczęły się na długo przed wybuchem Wielkiej Wojny. Wydarzenia nabrały tempa w obliczu klęski Niemiec i rewolucji, jaka wybuchła na ich terenie. W Pleszewie, w którym od października 1918 r. istniał tajny komitet obywatelski z księdzem Kazimierzem Niesiołowskim na czele. Już w dniach 11-12 listopada, na wieść o wydarzeniach w Niemczech, doszło do rozbrajania niemieckich żołnierzy. Akcji tej przewodził porucznik Ludwik Bociański, który wyrósł na przywódcę wojskowego w Pleszewie. I zwyciężył bez walki.
Choć w samym mieście nie toczyły się walki powstańcze, pleszewianie aktywnie włączali się w walki na terenie całej Wielkopolski. 27 grudnia 1918 r. kompania pleszewska pod dowództwem Antoniego Kozłowicza wyruszyła do Poznania, aby zabezpieczać dworzec kolejowy. Następne prośby o pomoc nadeszły do Pleszewa z Ostrowa Wielkopolskiego, a także Ostrzeszowa. Pleszewianie walczyli także w okolicach Rawicza i Krotoszyna. Szacuje się, że w bezpośredniej walce zbrojnej uczestniczyło około 500 pleszewian, z których 400 zapłaciło życiem za walkę o niepodległość Polski. Symboliczny koniec zaborów w Pleszewie nastąpił 6 stycznia 1919 r., kiedy to na pleszewskim ratuszu umieszczono polskiego orła.
Niemal 100 lat później na pleszewskim ratuszu zawisła ponad 30-metrowa flaga z dwiema datami: 27 grudnia 2018 r. oraz 11 listopada 2018 r., będącymi symbolem naszej wolności.
AW, Anna Bogacz, rzecznik prasowy UMiG w Pleszewie
Napisz komentarz
Komentarze