Po tragicznym pożarze w koszalińskim escape roomie, do którego doszło 4 stycznia straż pożarna przeprowadzała kontrole takich miejsc rozrywki w całym kraju. Z kontrolą w tym kaliskim pokoju zagadek, działającym przy ul. św. Stanisława był problem.
Jeszcze w dzień pożaru w Koszalinie, w którym śmierć poniosło 5 nastolatek, na fanpagu pokoju zagadek w Kaliszu pojawił się komunikat o zawieszeniu działalności. Później fanpage został usunięty. Straż informowała nas, że kontroli nie może przeprowadzić, bo mundurowi nie mogli nawiązać kontaktu z właścicielem.
Ostatecznie strażacy w asyście policji weszli do środka 7 stycznia. Straż dopóki nie skończy kontroli w całej Wielkopolsce nie podaje informacji na temat jej wyników w poszczególnych lokalach, ale dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, że w tym kaliskim wykryto nieprawidłowości. Chodzi o nieprzystosowanie pokoju do przepisów przeciwpożarowych, w tym braku odpowiednich dróg ewakuacji. Lokal został zamknięty.
Z właścicielem escape roomu nie mogliśmy się skontaktować. Telefon ma wyłączony. Wiadomo, że lokal w Kaliszu należy do tej samej firmy, która prowadzi pokój zagadek również w Poznaniu.
MS, fot. archiwum
Napisz komentarz
Komentarze