Do zderzenia pojazdów doszło przed godz. 15.00 na drodze wojewódzkiej nr 444. Policja mówi o dwóch różnych kolizjach, choć oba zdarzenia miały ze sobą związek. - Na skrzyżowaniu dróg zatrzymał się volkswagen Golf, którego kierowca chciał skręcić w lewo. Jadący za nim kierowca daewoo, mieszkaniec Sulmierzyc, nie zachował bezpiecznego odstępu od poprzedzającego pojazdu, jak również nie dostosował prędkości do panujących warunków i chcąc uniknąć uderzenia w tył volkswagena, zjechał na prawą stronę drogi. Tam zderzył się z samochodem marki Peugeot Partner, który oczekiwał na drodze podporządkowanej na włączenie się do ruchu – wyjaśnia asp. Piotr Szczepaniak, oficer prasowy krotoszyńkiej policji. – Na to wszystko, drogą wojewódzką, nadjechał kierowca samochodu marki Audi, również mieszkaniec Sulmierzyc, który również nie dostosował prędkości do warunków ruchu i uderzył w tył vw Golfa.
Zdarzenie wyglądało bardzo groźnie, a jeden z uczestników uskarżał się na dolegliwości, dlatego na miejsce zadysponowano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. – Lekarz po przebadaniu poszkodowanego i wszystkich osób biorących udział w zdarzeniu zadecydował o pozostawieniu ich na miejscu – informuje kpt. Tomasz Patryas, oficer prasowy krotoszyńskiej straży pożarnej.
Sprawcy kolizji tj. kierowcy daewoo i audi, zostali ukarani mandatami w wysokości 250 zł. Utrudnienia na trasie trwały ponad 3 godziny.
MIK, fot. JRG Krotoszyn
Napisz komentarz
Komentarze