Poważnie zachorowałam, niemal umarłam. Dowiedziałam się, że ludzie z CHOPS - a zarówno wolontariusze jak i podopieczni ogromnie mnie wsparli. Modlili się o mnie, odwiedzali mnie w szpitalu, każdego dnia się o mnie pytali, wysyłali listy. Dla mnie jest to coś niesamowitego. Cieszyli się, że mogłam wstawać z łóżka. Wychodzę z tego stanu złego.Serce moje, ja nawet brakuje mi słów, żeby to opisać. Bo wydawać by się mogło, że wolontariusz to taka osoba, która tylko fizycznie pomaga. Która zaniesie zakupy, wyniesie paczkę, otóż nie. My stworzyliśmy więź. To nie jest tak, że z pięcioma wolontariuszami mam więź, każdy jeden pojedynczy wolontariusz, znamy się, cenimy się, szanujemy się i z ręką na sercu mogę powiedzieć, że się kochamy.
- mówi Iwona Bartosik, wolontariuszka CHOPS-a, która jest z Fundacją od początku
I to jest kwintesencja fundacji CHOPS, bo o tym, jak ważna pod względem społecznym jest kaliska wigilia nie trzeba nikogo przekonywać. Po raz czwarty, do wspólnego wigilijnego stołu zasiądzie ponad czterysta osób.
To jest nasza wigilia. To nie jest Wigilia dla samotnych i potrzebujących. Zmieniamy tę formułę, bo jedni mają potrzebę bycia razem, inni mają potrzebę pomagania albo bycia razem. Ten dzień jest wyjątkowy, bo jest to dzień w naszej kulturze wyjątkowy. Istotą tego jest to, że przez cały rok pracujemy z osobami potrzebującymi, osobami, które z nami chcą być. Z osobami, które tworzą z nami rodzinę, społeczność i taki niesamowity klimat. To przede wszystkim te osoby do nas przychodzą i z nami chcą być. Ale jesteśmy otwarci. Zapraszamy wszystkich mieszkańców Kalisza. - mówi Roman Żarnecki, Prezes Fundacji CHOPS
Trzon wydarzenia jednak pozostaje ten sam. Wszyscy chętni mieszkańcy Kalisza - po wcześniejszym zgłoszeniu swojej obecności pod numerem 729 846 416 - mogą przyjść na wigilię o godzinie 16:00 w OSRiRze przy Łódzkiej 19.
Na wspólnym stole znajdą się m.in. karp, kapusta z grochem, makiełki, zupa grzybowa oraz pierogi. Następnie wszyscy wspólnie zaśpiewają kolędy.
Kolędy z uczestnikami zaśpiewa kaliszanka Barbara Wypych, aktorka Teatru Współczesnego i Och-Teatru w Warszawie. Obecnie występuje w programie telewizyjnym „Twoja Twarz Brzmi Znajomo”, w którym swoją wygraną z jednego odcinka – bon o wartości 10 tysięcy złotych – przekazała właśnie na Fundację CHOPS.
Postanowiła przekazać tę kwotę dla naszej fundacji, co jest dla nas niesamowitym zaszczytem i jesteśmy wdzięczni. Nie znaliśmy się z nią. Nie wiedzieliśmy, że postanowiła się nas wesprzeć. To wsparcie jest w stu procentach na Wigilię. Te pieniądze nie zaspokoją wszelkich potrzeb, ale jest poważnym zastrzykiem gotówki na organizacje. Jest dużo więcej, bo pani Barbara obiecała, że będzie razem z nami - mówi Roman Żarnecki, Prezes Fundacji CHOPS
Oprócz tego, na każdego uczestnika wigilii będzie czekać specjalnie wyselekcjonowana paczka żywnościowa, którą będzie można zabrać do domu.
Chcemy być pewni tego, że te produkty i darowizny , które są nam dawane, że one trafiają do odpowiednich osób. My te relacje zacieśniamy, ale też chcemy w pewien sposób kontrolować, gdzie i co się dzieje z naszą pomocą. - mówi Roman Żarnecki, Prezes Fundacji CHOPS
Jeśli chcesz zaangażować się w przygotowanie takich paczek, rozwożenie ich lub przywożenie i odwożenie ludzi - zadzwoń pod numer telefonu 729 846 416. Szczególnie potrzebne są produkty o długim terminie przydatności, takie jak mąka, cukier, olej, konserwy czy słodycze. Produkty można dostarczać bezpośrednio do fundacji. Obecnie Fundacja CHOPS zrzesza 300 wolontariuszy.
Tak wyglądała zeszłoroczna Wigilia organizowana przez Fundację CHOPS:
Napisz komentarz
Komentarze