Na miejscu zginął 34-latek z forda. Jego ojciec został przewieziony do szpitala, ale i jego nie udało się lekarzom uratować i zmarł kilka godzin później. Jeden z mężczyzn wypadł po uderzeniu z samochodu, a drugi był na miejscu pasażera, dlatego śledczy nie mają jeszcze pewności, który z nich prowadził. Kobieta, która spowodowała wypadek była trzeźwa.
W województwie wielkopolskim od początku roku wydarzyło się dużo więcej wypadków i zginęło w nich więcej osób, niż w analogicznym okresie roku 2018. A wszystko pomimo wielu działań policji zarówno bezpośrednio na drogach, jak i podczas różnego rodzaju spotkań. Żadne działania, pogadanki, czy szkolenia nie zastąpią skupienia, uwagi i ostrożności kierowców. Dopóki nie zaczniemy o tym pamiętać, ofiar na drogach będzie przybywać.
Źródło: KMP Konin, Marcin Jankowski, fot. PSP Konin
Napisz komentarz
Komentarze