Na znajdującą się w kartonie korespondencję natrafił w pobliżu garaży przy jednej z ulic mieszkaniec Ostrzeszowa. Mężczyzna powiadomił lokalną straż miejską, a ta wszystkie przesyłki przekazała policji. Okazało się, że listy wyrzuciła 23-letnia doręczycielka zatrudniona w jednej z firm świadczącej usługi pocztowe. Korespondencję gromadziła, a nie doręczała adresatom od 10 marca do 2 kwietnia br. - W trakcie śledztwa zabezpieczono obszerną dokumentację związaną z doręczaną przez oskarżoną korespondencją. Zabezpieczone przesyłki zostały natomiast przekazane adresatom – mówi Janusz Walczak, zastępca prokuratora okręgowego w Ostrowie Wielkopolskim.
Czyn zarzucany podejrzanej zakwalifikowano jako przestępstwo z ustawy o ochronie danych osobowych - umożliwienie dostępu do danych osobowych osobom nieupoważnionym. 23-latce grozi grzywna, kara ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do 2 lat.
MIK, fot. int.
Napisz komentarz
Komentarze