Makabrycznego odkrycia dokonał przechodzień, który w piątkowe popołudnie 29 marca spacerował po jarocińskim parku. W rowie doprowadzającym wodę do stawu zauważył ciało kobiety. – Ustalono, że to 71-letnia mieszkanka gminy Jarocin, a przyczyną jej śmierci było utonięcie. Po przejrzeniu zapisów z monitoringu okazało się, że przed śmiercią przebywała w towarzystwie mężczyzny – mówi asp. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. - Po dwóch godzinach został zatrzymany 48-letni znajomy kobiety, również mieszkaniec gminy Jarocin. Mężczyzna był w stanie upojenia alkoholowego.
Funkcjonariusze ustalili, że między mężczyzną i kobietą doszło do sprzeczki, której powodu 48-latek nie potrafił sobie przypomnieć. W trakcie szarpaniny popchnął znajomą, a ta wpadło do rowu z wodą i utonęła. Tymczasem mężczyzna nie pomógł się jej wydostać, lecz poszedł dalej. – Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut nieumyślnego spowodowania śmierci i nieudzielenia kobiecie pomocy, za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia – dodaje asp. Agnieszka Zaworska.
48-latek znajduje się pod dozorem policji.
MIK, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze