Najpierw pływanie w nurtach Prosny, i ta dyscyplina okazała się dziś najprzyjemniejszą, bo dawała ochłodę, później rower i bieg. 610 zawodników, w tym wielu sportowców z Kalisza, ale i prezydent i wiceprezydenci biorą udział w imprezie, która wymaga wyjątkowej siły i odporności.
Zawodnicy mieli do wyboru dwa dystanse i trzy formaty. Pierwszy określany jako 1/8 to 475 m pływania, 22,5 km jazdy na rowerze i 5,275 km biegu. Ułamki dystansów nawiązują do części pełnego dystansu – tzw. „Iron Man”, który składa się z 3800 m pływania, 180 km na rowerze i maratonu (42 km) na koniec.
Drugi potocznie zwany „ćwiartką” to trasa o łącznej długości 56,5 km która wymaga pokonania 950 m pływania, 45 km jazdy na rowerze oraz 10,55 km biegu. Ten dystans wystąpi także w formule sztafet, gdzie każdy z zawodników pokonuje jedną dyscyplinę. W sztafecie startuje między innymi zespół prezydencki. Wiceprezydent Kulawinek pływał w Prośnie, wiceprezydent Podsadny pokonuje trasę kolarską, a prezydent Kinastowski biegnie.
Dużym zainteresowaniem kaliszan cieszył się nie tylko sam rajd, ale i pokaz tzw. flyboardu. Co odważniejsi będą mieli okazję sami spróbować sił na „latających papciach”. Wkrótce obszerna wideo relacja z tej imprezy na naszym portalu.
W triathlonowej sztafecie, na odcinku kolarskim udział wziął i to z dużym powodzeniem nasz redakcyjny kolega Michał Sobczak. Michał pokazał, że nie tylko znakomicie opisuje i relacjonuje wydarzenia sportowe, ale też czynnie bierze w nich udział.
MS, AG, fot. MS, Miasto Kalisz
Napisz komentarz
Komentarze