Nie od dziś wiadomo, że im dalszy horyzont czasowy prognoz pogody, tym mają one mniejszą sprawdzalność. Dlatego też nie omawiają one pogody szczegółowo, lecz bardzo ogólnie.
Nie dowiemy się z nich czy będzie padać śnieg i jakiej temperatury powinniśmy oczekiwać, dajmy na to 15 stycznia, lecz poznamy ogólną tendencje sezonowe dla temperatury i sumy opadów.
Większości z nas wystarczy jednak ogólne stwierdzenie, zima będzie taka albo taka, bo od pogodowych kaprysów zależy np. stan naszego portfela. Sprawdziliśmy najnowsze przewidywania największych instytucji na świecie, na co dzień zajmujących się prognozowaniem.
Były wśród nich amerykańskie Centrum Prognozowania Klimatu (CDC) należące do amerykańskiej Krajowej Służby Pogodowej (NWS), brytyjska narodowa służba meteorologiczna Met Office oraz rosyjska służba meteorologiczno-hydrologiczna Roshydromet.
Prognozy te wzbogaciliśmy najnowszymi danymi nt. korelacji w obserwacjach odchyleń od normy temperatury wód Atlantyku, wpływie anomalii El Niño na ziemski klimat, tendencji rozwoju sytuacji atmosferycznej względem miesięcy i lat minionych, a także anomalii pogodowych. Pamiętajmy jednak, że prognozy sezonowe mają charakter orientacyjny, dlatego nie są dokładne.
Listopad
Spośród 8 modeli prognostycznych aż 7 wskazuje na temperaturę powyżej normy, jeden w normie i, co najważniejsze, ani jeden nie wieści temperatury poniżej normy. Oznacza to, że listopad może być równie ciepły, co październik, z temperaturami wahającymi się od 10 do 15 stopni i tylko sporadycznymi porannymi przymrozkami. Spodziewamy się nie tylko podwyższonej temperatury, lecz również sum opadów. Padać będzie dużo i obficie, pojawiają się również pierwsze w tym sezonie wichury.
Grudzień
Pierwszy miesiąc meteorologicznej zimy również ma być ciepły. Spośród 8 modeli prognostycznych aż 5 wskazuje na temperaturę powyżej normy, 2 w normie, a tylko jeden poniżej normy. Wysoką temperaturę przypłacimy częstymi opadami i porywistym wiatrem, a nad morzem także sztormem. To będzie ciepły, mokry i wietrzny grudzień.
Styczeń
Najzimniejszy miesiąc w roku zapowiada się ciepło. 5 modeli prognostycznych wskazuje na temperaturę powyżej normy 30-letniej, z czego dwa (m.in. model NASA) mówią o jednym z najcieplejszych styczni w historii pomiarów. Dwa modele wskazują na styczeń mroźny, a jeden w normie temperaturowej. Modele nie mają natomiast wątpliwości, że będzie to miesiąc bardzo mokry, niewykluczone, że także wietrzny. Dominować mają opady deszczu, a śnieg ma się pojawiać tylko sporadycznie.
Luty
Drugi najzimniejszy miesiąc w roku ma jeszcze większą szansę, niż styczeń, stać się wyjątkowo łagodnym. 6 modeli prognostycznych wskazuje na temperatury powyżej normy, jeden na temperatury w normie i jeden poniżej normy. Co ciekawe, model NASA wskazuje na jeden z najcieplejszych lutych w historii. Nadal ma być bardzo wilgotno.
Marzec
Wiosna ma szansę nadejść równie wcześnie, co poprzednio. 5 modeli prognostycznych przewiduje ciepły marzec, a trzy w normie. Żaden nie wieści zimnego marca. To świetna wiadomość dla tych, którzy zimy nie lubią i nie mogą się doczekać wiosny.
Na chwilę obecną prognozy są pomyślne dla tych, którzy preferują zimę w łagodnym wydaniu. Czeka nas ciepła, ale również mokra i wietrzna pogoda. Niektóre modele wskazują nawet na najcieplejszą zimę w okresie powojennym. Czy tak się stanie? To każdy z nas zrewiduje w nadchodzących miesiącach.
źródło: twojapogoda.pl, infostrow.pl
Napisz komentarz
Komentarze