Były to własnoręcznie wykonane modele różnych pojazdów, militaria, kolekcje pociągów elektrycznych, okrętów, zegarków, tablic rejestracyjnych, alkoholi z różnych części świata czy nawet silnik samolotu odrzutowego. - To powrót do pięknych tradycji tego typu pokazów związanych z prezentacją jakże czasochłonnego hobby - powiedział burmistrz Jerzy Łukasz Walczak - Kierowany przed kilkudziesięcioma laty przez Jana Kosmalę Klub Modelarzy osiągał spore sukcesy na arenie nie tylko krajowej.
Kierowany przed
Jak mówią pomysłodawcy organizacji wystawy w Nowych Skalmierzycach, idea narodziła się spontanicznie. - Od kilku lat uczestniczyłem w pokazach w Kaliszu, które w tym roku się nie odbyły. Rozmawiając ze znajomymi stwierdziliśmy, dlaczego by u nas nie zrobić czegoś podobnego. Jeśli wystawa się u nas przyjmie dobrze byłoby kontynuować ją w następnych latach – mówi Krzysztof Urbaniak. Sam wykleja modele od kilku lat, a na tegorocznej wystawie zaprezentował makiety czołgów z czasów II wojny światowej. Jak podkreśla jest to czasochłonne zajęcie wymagające sporo cierpliwości.
Organizatorem wydarzenia był samorząd mieszkańców miasta z przewodniczącym Tadeuszem Orzechowskim, który podkreśla, że wystawę odwiedziło około 1000 osób. Pomocy udzieliły członkinie z KGW Nowe Skalmierzyce.
MIK, fot. UGiM Nowe Skalmierzyce
Napisz komentarz
Komentarze