Przejazd służb ratunkowych przez zakorkowane miasto to dla ratowników prawdziwa udręka. A w takich akcjach liczy się każda minuta. Wielu kierowców, widząc w lusterku jadący radiowóz, karetkę czy wóz straży pożarnej, nie wiedziało jak się zachować, wprowadzając dodatkowy chaos. Teraz zachowanie w takiej sytuacji jasno ma określać prawo.
Korytarz życia
- Zgodnie z przyjętą zasadą kierujący pojazdami, poruszający się lewym pasem będą musieli zjechać do lewej krawędzi pasa, a pozostali do prawej krawędzi. Sprawne utworzenie korytarza życia będzie szczególnie ważne na drogach wielopasmowych, ponieważ dla służb ratowniczych liczy się każda sekunda. Im szybciej kierujący pojazdami zrobią dla nich miejsce, tym większa szansa na uratowanie życia – czytamy w komunikacje Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu.
Nowe przepisy zabraniają również pojazdom innym niż uprzywilejowane korzystania z utworzonego korytarza życia. Wyjątkiem są pojazdy zarządców dróg lub pomocy drogowej biorący udział w akcji ratowniczej.
Jazda na suwak
Kolejną drogową rewolucją jest usankcjonowanie zasady jazdy na suwak. Od dzisiaj ten drogowy zwyczaj jasno określają przepisy, które m.in. znoszą pierwszeństwo przejazdu kierowcy, który porusza się jednym pasem ruchu wobec kierowcy, którego pas się kończy. - Kierujący pojazdem znajdujący się na pasie, na którym z różnych względów (zanikanie, przeszkoda) nie można kontynuować jazdy, jest w uprzywilejowanej sytuacji i powinien zostać wpuszczony przez kierującego jadącego sąsiednim pasem na pas ruchu, na którym kontynuowanie jazdy jest możliwe – czytamy w komunikacie policji.
Ruch w takim przypadku powinien odbywać się naprzemiennie, czyli na suwak.
MS, fot. arch., KWP w Poznaniu
Napisz komentarz
Komentarze