Już w poniedziałek 6 stycznia Święto Trzech Króli. Dzień wolny od pracy i szkoły. Dlatego organizatorzy Orszaku zapraszają, by wziąć udział w barwnym radosnym wydarzeniu. Na Orszak zapraszamy wszystkich kaliszan i nie tylko kaliszan, ale także mieszkańców wsi, gmin, które są wokół Kalisz, aby przyszli, aby razem z nami uczcili Jezusa Narodzonego w Betlejem te 2 tysiące lat temu i oddali mu hołd – mówi o. Waldemar Ułanowicz, gwardian Klasztoru Franciszkanów.
Start o 11:30 przy Kościele św. Rodziny na Rogatce. Orszak w tym roku ma inną trasę. W ubiegłym celem było Sanktuarium św. Józefa, w tym Klasztor Ojców Jezuitów. A to z powodu ważnej rocznicy…- Dokładnie w Pasterkę minęło 100 lat jak Jezuici przybyli ponownie do Kalisza i tę świątynię otrzymali od księdza Prymasa Polski. Nasza była zajęta przez protestantów, więc żeśmy nie odbijali im, tylko dostali inną – żartuje o. Andrzej Lemiesz, Superior Klasztoru Ojców Jezuitów w Kaliszu.
Pochód przejdzie zatem ulicami Śródmiejską, Aleją Wolności, Sukienniczą do placu Jana Pawła II przez Plac Kilińskiego do Jezuitów. - Na trasie Orszaku przewidujemy rozmaite atrakcje, ale ze względu na pewną tajemnicę chcemy jeszcze uczestników Orszaku pozostawić w pewnym stanie ciekawości i nie chcemy zdradzać wszystkich szczegółów – mówi Kamil Rybikowski Fundacja Polska Jutra.
Kto wcieli się w postaci Trzech Mędrców? O tym przekonamy się 6 stycznia. - Jedne co możemy zdradzić, to każdy otrzyma andruty kaliskie ufundowane przez Pana Ryszarda Matczaka z ulicy Jagodowej. Każdy kto przyjdzie dostanie koronę, śpiewnik i andruty kaliskie – zapewnia franciszkanin, o. Waldemar Ułanowicz.
W tym roku w Orszaku zabraknie zwierząt – rok temu paradzie towarzyszył niewielki zwierzyniec, w tym dwoje jeźdźców i kilka kucyków. - Z jednej strony z uwagi na bezpieczeństwo, zaostrzenia są coraz większe, a niebezpieczeństwo też jest. W ubiegłym roku widzieliśmy, że dzieci podchodziły bardzo blisko do koni. Zwierzęta mają to do siebie, że nigdy nie możemy przewidzieć, co zrobią. Z drugiej strony też nie ma tak chętnych, którzy by chcieli swoje zwierzęta tutaj przywieźć i niejako nam zaoferować. Nasz budżet jest budżetem franciszkańskim, czyli bardzo ubogim. Miasto nam daje tyle, ile może nam dać, więc nie wystarcza na to, żebyśmy mogli godziwie zapłacić nawet za przewóz tych zwierząt, nie mówiąc o wypożyczeniu. Dlatego w tym roku nie dorobiliśmy się – wyjaśnia z uśmiechem o. Andrzej Lemiesz, Superior Klasztoru Ojców Jezuitów w Kaliszu.
Ale za to organizatorzy „dorobili” orkiestr. - Będą dwie orkiestry: Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Liskowa i Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Mycielina i będą towarzyszyć Państwu podczas śpiewania kolęd – przekazuje Mariusz Trzciński, dyrygent.
Orszak Trzech Króli organizują: Zakon o. Franciszkanów, Zakon o. Jezuitów, Moose Producation, Fundacja Polska Jutra. Wydarzenie odbywa się przy wsparciu Miasta Kalisz.
AG, fot. autor, archiwum
Napisz komentarz
Komentarze