O maseczki higieniczne pytaliśmy wczoraj w kilku kaliskich aptekach. Wszędzie odpowiedź była ta sama: maseczek nie ma. W jednej z aptek w magazynie było zaledwie 20 sztuk. Przed informacjami o koronawirusie w Chinach zainteresowanie nimi było zerowe, ale w kilka dni temu jeden klient wykupił wszystkie maski jakie apteka miała w sprzedaży.
W innej dowiadujemy się, że problem dotyczy całego kraju. Polecono nam, by pytać w sklepach i hurtowniach medycznych, ale i tych miejsc może dotykać deficyt.
Sprzedaż maseczek higienicznych znacznie wzrosła w obawie przed wirusem z Chin, ale klienci coraz częściej kupują je, by chronić się przed zwykłą grypą. Maseczki higieniczne są o wiele bardziej skuteczne w przypadku zahamowania roznoszenia wirusa, czyli jeśli osłania się nią osoba już zainfekowana niż w przypadku ochrony przed zakażeniem osoby zdrowej.
MS, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze