Pacjenci przebywają na oddziale zakaźnym przy ul. Toruńskiej
Pierwszy pacjent trafił do Kalisza w czwartek, 5 marca. Pobrane od niego próbki natychmiast trafiły do poznańskiego laboratorium. – Ten pacjent jest już „wykluczony” – mówi Paweł Gawroński, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego im. L. Perzyny w Kaliszu, co oznacza, że wynik badania jest ujemny. – Nie wiemy, jak długo pacjent będzie u nas przebywał. Zobaczymy, jak będzie się czuł.
Dziś tj. jest w piątek, 6 marca na oddział zakaźny trafiła kolejna osoba, u której podejrzewa się zakażenie koronawirusem. – Czuje się świetnie, czeka na wyniki – dodaje Paweł Gawroński.
Aby chronić tożsamość pacjentów, szpital nie udziela żadnych informacji na temat ich wieku, miejsca zamieszkania czy nawet płci.
W środę, 4 marca na terenie szpitala przeprowadzono duże ćwiczenia z udziałem straży pożarnej. Przed budynkiem placówki zbudowano doraźną izbę przyjęć w postaci namiotów, na wypadek konieczności przyjęcia większej liczby chorych czy potencjalnie zakażonych WIĘCEJ.
W Polsce potwierdzono do tej pory 5 przypadków zakażenia koronawirusem.
AKTUALIZACJA: O godz. 21.30 w piątek szpital poinformował, że wynik drugiego pacjenta również jest ujemny. Poznański Sanepid zadziałał błyskawicznie; próbki przebadano w ciągu kilkunastu godzin.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze