Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Przygodzickie gniazdo wypełnione po brzegi

Reklama
Bocianie gniazdo wypełnione po brzegi. Przygoda piąte jajo zniosła w poniedziałek – tuż po północy i tradycyjnie od razu zaprezentowała je Dziedzicowi. I na tym najsłynniejsza bociania para powinna zakończyć, bo szóste jajo w przypadku tych ptaków jest rzadkością. Teraz miłośnicy przygodzickiej rodziny czekają na klucie. Wysiadywanie trwa około miesiąca lub kilka dni więcej, więc pierwszy mały bociek powinien pojawić się na świecie na początku maja.
Reklama
Przygodzickie gniazdo wypełnione po brzegi

Reklama
Przygoda na piąte jajo kazała trochę poczekać. Cztery wcześniejsze znosiła późnym wieczorem, w odstępie około 48 godzin. Ostatnie – według relacji internautów, którzy przez całą dobę obserwują mieszkańców gniazda umieszczonego na kominie dawnej kotłowni przygodzickiego urzędu - pojawiło się minutę po północy. - Było to widać po charakterystycznym uniesieniu tułowia, a ukazała je Dziedzicowi i nam o godz. 00.12. Bociania mama poprawiła wyściółkę wokół jaj i usiadła po tym na wszystkich pięciu jajkach, aby je ochronić przed zimnem – czytamy na oficjalnym profilu facebookowym bocianów.

Reklama

Teraz czas na wysiadywanie. Najczęściej klucie zaczyna się około 30 do 35 dni po zniesieniu jaja. Pierwsze w gnieździe pojawiło się 28 marca br. po godzinie 23.00, dlatego tegoroczny pierwszy potomek Przygody i Dziedzica oczekiwany jest w pierwszych dniach maja.

A wszystko można oglądać na stronie bociany.przygodzice.pl lub na profilu facebookowym Bociany z Przygodzic

AW, screen z :WWW.bociany.przygodzice.pl

Reklama

Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: 7°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1013 hPa
Wiatr: 18 km/h

Reklama
Reklama
Reklama