Palenie szkodzi i chyba nikt co do tego nie ma najmniejszych wątpliwości. Każdy papieros to tysiące rakotwórczych substancji dostających się do organizmu osoby palącej. Skutki? Każdego roku z powodu chorób wywołanych tym uzależnieniem umiera 6 milionów ludzi na całym świecie.
Każda okazja jest dobra, by pożegnać się z nałogiem. Bodźcem może być Światowy Dzień bez Tytoniu, który obchodzony jest 31 maja. - Misją wydarzenia jest podnoszenie świadomości o niebezpieczeństwach związanych z używaniem tytoniu, praktykach biznesowych firm tytoniowych oraz działaniach WHO w walce z epidemią tytoniu. Święto jest dobrą okazją, by wszyscy wspólnie mogli się zastanowić, jak poprawić swoje zdrowie. Każdego roku obowiązuje inne hasło przewodnie. Konkretny temat ma służyć temu, by stworzyć jednolite globalne przesłanie i lepiej trafić do odbiorców – wyjaśnia Marek Stodolny, dyrektor kaliskiego Sanepidu.
Działają też kolejne obostrzenia – zakaz palenia w miejscach publicznych, zakaz reklamowania wyrobów tytoniowych czy sprzedaży np. papierosów smakowych. Jeszcze w latach 80. XX wieku odsetek osób palących wyroby tytoniowe w Polsce był największy w Europie i wynosił aż 42%. W roku 2015 liczba ta zmalała do 24%. Polska jest też jednym z pierwszych państw w Europie, które rozpoczęło walkę z e-papierosami. A jak wygląda rzucanie palenia? - Z okazji Światowego Dnia bez Tytoniu przygotowaliśmy specjalny konkurs – dodaje Marek Stodolny. – Chcemy, aby osoby, które wygrały walkę z nałogiem, podzieliły się swoimi doświadczeniami z innymi i napisały swoje wspomnienia. Trzy najciekawsze opublikujemy na profilu Stacji na facebooku i na naszej stronie internetrowej. Na relacje czekamy do 7 czerwca.
Prace można wysyłać na adres: [email protected].
AW, fot. pixabay.com
Napisz komentarz
Komentarze