Na wyrównywanie szans rozwoju mniejszych ośrodków miejskich, które przez ostatnie dekady z powodu zmian społecznych czy gospodarczych straciły na znaczeniu i mają miano – jak podaje serwis portalsamorzadowy.pl – miast upadających, przeznaczane są pieniądze z Funduszu Szwajcarskiego. Właśnie zakończył się pierwszy etap naboru takich wniosków. Samorządy mogą dostać od 44 do 80 milionów złotych na projekty infrastrukturalne czy społeczne. O te fundusze mogą ubiegać się miasta z listy „miast średnich, tracących funkcje społeczno-gospodarcze”. Jest tam 139 samorządów z całego kraju, również z Wielkopolski.
W naszym regionie samorządy o najtrudniejszej sytuacji i statucie „miasta obniżającego się potencjału” i „miasta stagnującego” to:
Piła, Turek, Złotów
W zestawieniu „miast zagrożonych marginalizacją” jest:
Chodzież, Gniezno, Koło, Pleszew, KoninKLIKNIJ I PRZECZYTAJ:
By takie miasta jak wyżej mogły przyspieszyć swój rozwój, by dogonić w rozwoju sąsiednie samorządy, mogą one aplikować o środki z polsko-szwajcarskiego programu.
Samorządy mogą przeznaczyć fundusze m. in. na: finansowanie dla mikro-, małych i średnich firm, kształcenie zawodowe, efektywność energetyczną i energię odnawialną, transport publiczny, gospodarkę wodno-ściekową, ochronę przyrody, inwestycje w zdrowie, rozwój społeczeństwa obywatelskiego. Mile widziana jest również współpraca ze szwajcarskimi miastami – informuje Związek Miast Polskich.
Budżet programu to 327,882 mln franków szwajcarskich. Operatorem programu, czyli instytucją, która odpowiada za przygotowanie i wdrażanie programu, jest Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej.
PRZECZYTAJ TAKŻE:
Napisz komentarz
Komentarze