Minister zdrowia: "To, co najgorsze mamy za nami"

Dzisiaj, po raz pierwszy od dwóch tygodni, dobowy przyrost zakażeń wyniósł poniżej 20 tysięcy. To zdaniem ministra optymistyczny sygnał. Od kilku dni maleje jednak również liczba wykonywanych testów – dziś to niespełna 42 tysiące. - Malejąca liczba badań to też w pewnym sensie informacja, że sytuacja się poprawia – skomentował Adam Niedzielski. - Możemy sobie nawzajem pogratulować, poziom odpowiedzialności społecznej zdecydowanie się poprawił – stwierdził.

Niedzielski nawiązał do niedawnej decyzji rządu o zamknięciu cmentarzy, która – jak dodał – była bardzo trudna. - Co by było, gdyby nie było tej decyzji? Zostawiam to do państwa refleksji – skomentował szef resortu zdrowia.

Z informacji przekazanej na konferencji wynika, że do 29 listopada nie będą podejmowane decyzje odnośnie luzowania bądź zaostrzania obostrzeń, chyba że sytuacja się pogorszy. Na pytanie o ferie zimowe i otwarcie hoteli minister odpowiedział, że jest za wcześnie, by o tym mówić.

Dziennikarze dopytywali też o szczepionkę. - Przygotowujemy się do tego, aby zapewnić szczepionkę praktycznie dla każdego obywatela. Nie będzie przymusu szczepień – powiedział Adam Niedzielski.

Zapewnił, że infrastruktura szpitalna cały czas gwarantuje bezpieczeństwo Polaków.

MIK, fot. screen Kancelaria Premiera