Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że kierowca busa próbował skręcić na Nakwasin, a w tym samym czasie jadący za nim kierowca volkswagena Caddy podjął manewr wyprzedzania. W wyniku uderzenia w tylne lewe naroże busa, ten dachował. Kierowca wyszedł z tego bez szwanku. – Mężczyzna uskarżał się na ból ręki, ale ostatecznie zdarzenie zakwalifikowane zostało jako kolizja drogowa – mówi st. sierż. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.
Sprawca, kierowca volkswagena, ukarany został 500-złotowym mandatem.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze