Jak informuje nas Krzysztof Gałka, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich w Kaliszu wczoraj miał naradę z przedstawicielami firmy, która odpowiada za bieżące utrzymanie dróg i zobowiązała się ona do natychmiastowych napraw. Priorytetem są główne arterie miejskie, kolejno naprawiane będą drogi mniej uczęszczane i osiedlowe.
Z obliczeń drogowców wynika, że w Kaliszu może być w tej chwili około 300 dziur i wyrw na tyle dużych, że mogą utrudniać przejazd lub uszkodzić auto. I takie przypadki się zdarzają, kierowcy zgłaszają je do ZDM.
W przypadku uszkodzenia samochodu na drogowej dziurze kierowcy przysługuje odszkodowanie, które wypłaci ubezpieczyciel firmy odpowiedzialnej za stan dróg w mieście.
MS, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze