Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Dwa kąpieliska zamknięte. "Sinice, śnięte ryby, nieprzyjemny zapach"

Pogarsza się sytuacja hydrologiczna w Wielkopolsce. Niski przepływ wód powierzchniowych oraz wysokie temperatury sprawiają, że w wodzie jest mniej tlenu, a to sprzyja rozwojowi sinic i wymieraniu ryb. Sinice pojawiły się w dwóch kolejnych jeziorach, przez co zamknięto popularne kąpieliska.
Dwa kąpieliska zamknięte. "Sinice, śnięte ryby, nieprzyjemny zapach"

Autor: Ostrow24.tv

Masywny rozwój sinic stwierdzono na jeziorze Słupeckim. Woda stała się tam niebieskozielona, a przy brzegach i zatokach tworzy się gruby kożuch sinic, który wydziela nieprzyjemny zapach. Wzdłuż linii brzegowej plażowicze znajdują coraz więcej śniętych ryb. 

Kontakt z sinicami może powodować wysypkę, rumień, gorączkę, biegunkę, wymioty, a czasem nawet drżenie mięśni i osłabienie. W razie dostania się do oczu sinice mogą wywołać zapalenie spojówek oraz gałek ocznych – ostrzega starostwo powiatowe w Słupcy. 

Woda na jeziorze Słupeckim nie nadaje się do użytku rekreacyjnego. Urzędnicy starostwa proszą też o powstrzymanie się od innych sportów wodnych na tym akwenie. 

Zachęcamy również do powstrzymania się od pływania sprzętem silnikowym, albowiem powoduje to unoszenie się biomasy z dna jeziora, co prowadzi do dalszego pogarszania się warunków panujących w jeziorze – informuje starostwo powiatowe w Słupcy.

Fatalny stan wody dotyczy jeszcze jednego zbiornika na pojezierzu Konińskim. Chodzi o kąpielisko na jeziorze Licheńskim. 

Informujemy, że w jeziorze Licheńskim pojawiły się sinice. W związku z tym, kąpielisko zostaje tymczasowo zamknięte do odwołania – ostrzega Gmina Ślesin.

Stan wód w Wielkopolsce monitorują służby ochrony środowiska. 

Brak opadów i wysokie temperatury powietrza wpływają niekorzystnie na sytuację hydrologiczną w wielkopolskich rzekach i jeziorach, powodując spadek zawartości tlenu rozpuszczonego w wodzie i pogarszając warunki umożliwiające przeżycie ryb. Niska zawartość tlenu jest tolerowana przez ryby tylko w krótkich okresach czasu, stąd też jego długotrwałe utrzymywanie się na niskim poziomie może powodować śnięcie ryb. – informuje Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Poznaniu.

Sanepid zdjąć zakaz kąpieli z kąpieliska "Szperek" w Przygodzicach. Po piątkowych ponownych badaniach wody uznano, że jej jakość poprawiła się na tyle, że z kąpieliska można korzystać bezpiecznie.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1030 hPa
Wiatr: 7 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Liczny KrytykTreść komentarza: Za pozwolenie wodnoprawne oczywiście trzeba uiścić opłatę, o kaskę chodzi, w budżecie rekordowy deficyt się szykuje więc za chwilę będziemy mosty rozbierać.Data dodania komentarza: 12.12.2024, 08:05Źródło komentarza: Była kładka, nie ma kładki. „Dzieci tędy chodziły do szkoły”Autor komentarza: AnnaTreść komentarza: Kolego kładka to przynajmniej 1.2 miliona złotychData dodania komentarza: 12.12.2024, 08:03Źródło komentarza: Była kładka, nie ma kładki. „Dzieci tędy chodziły do szkoły”Autor komentarza: KrólikTreść komentarza: Czyli znajomy królika weźmie 600 tys za wykonanie kładki, tak robi się interesy w Polsce.Data dodania komentarza: 12.12.2024, 07:19Źródło komentarza: Była kładka, nie ma kładki. „Dzieci tędy chodziły do szkoły”Autor komentarza: AnjbeatzTreść komentarza: Mam trzydzieści kilka lat i ciężko mi znaleźć kogoś, kto z moich rówieśników (no chyba że był tzw ,,kompotem" i słuchał metalu) nigdy nie był na żadnej z kilku dużych dyskotek w naszym regionie: Mega Hit przy Obozowej, Fiesta Józefów, Fiesta Paruchy - koło Żegocina, Venus Club Ostrów Wlkp, Protektor Lotnicza - Ostrów Wlkp, Protektor Biała - koło Wielunia, Chicago Club Broszki - obok Złoczewa, Magnes we Wtórku, czy choćby potańcówki w Emilianowie na zameczku pod Koźminkiem. Kto zna to środowisko, to wie że jedni przyjeżdżali utopić smutki i odreagować tydzień nauki/pracy, inni poznać dziewczynę/chłopaka (choć to nie najlepsze miejsce), a jeszcze inni sprowokować zadymę i komuś dać ,,w tuki". Ja jeździłem tam dla muzyki i tego klimatu, bo uwielbiam muzykę elektroniczną i uważam że młodzi ludzie powinni rozładować się na dyskotece, zamiast szaleć na drogach i stwarzać niebezpieczeństwo dla innych użytkowników ruchu drogowego. Bo co piątek i sobotę wieczorem zamiast jechać na dyskotekę, wolą jeździć bez celu po mieście przekraczając normy hałasu i nie pozwalając przy tym odpocząć innym!Data dodania komentarza: 12.12.2024, 00:04Źródło komentarza: Zamyka się kolejna dyskoteka w regionie. „Ostatnia noc”
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama