Grupy przechadzających się z wiadrami młodych osób czyhających na przypadkowych przechodniów już dawno zniknęły z naszych ulic. Od wielu lat lany poniedziałek to dzień spokojny, w którym nie dochodzi do żadnych incydentów. - Od rana do południa nie doszło do żadnego zdarzenia związanego ze śmigusem dyngusem. Nie było zgłoszeń o polaniu wodą przypadkowych osób – powiedział Witold Woźniak z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu.
Jeśli kultywujemy tradycję lania się wodą w drugi dzień świąt, to w małym gronie. Warto zwyczaj podtrzymywać, tym bardziej, że jak mówi tradycja panna, która zostanie polana będzie miała szczęście w miłości.
RED, fot. int.
Napisz komentarz
Komentarze