Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Atak do poprawy. Pierwsza wygrana MKS-u

Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odnieśli szczypiorniści MKS-u Kalisz. W sobotę, nie bez kłopotów, pokonali na wyjeździe SMS ZPRP Gdańsk 30:27. – Musimy popracować nad atakiem pozycyjnym – nie ukrywa drugi trener Mateusz Różański.
Atak do poprawy. Pierwsza wygrana MKS-u

Po dwóch porażkach z rzędu zawodnicy z grodu nad Prosną nie wyobrażali sobie innego scenariusza, jak ogranie młodzieży z Gdańska. Zadanie zrealizowali, ale niewiele brakowało, by zwycięstwo uciekło im z rąk.

 
Kaliszanie długo szukali recepty na nieustępliwą obronę rywali. Po kwadransie przegrywali 5:7. Z czasem zaczęli jednak przejmować inicjatywę. Do nich właśnie należała końcówka pierwszej połowy, w której zagrali skutecznie i uciekli gdańszczanom na sześć bramek (18:12).

Michał Drej rzucił w Gdańsku osiem bramek.

 
Do 41. minuty MKS kontrolował zawody. Trafienie Michała Nieradko zwiększyło dystans nad SMS-em do ośmiu bramek (23:15). Wydawało się więc, że nic już nie jest w stanie zagrozić kaliskiej siódemce. Okazało się jednak, że nawet tak znaczna przewaga może nie wystarczyć do odniesienia premierowego triumfu. W ekipie gospodarzy brylował najskuteczniejszy na parkiecie Szymon Sićko. Między innymi dzięki jego celnym rzutom miejscowi błyskawicznie skracali dystans do kaliszan i na pięć minut przed ostatnią syreną złapali kontakt (26:25).


Na szczęście podopieczni Pawła Ruska i Mateusza Różańskiego odparli szarżę gdańskiej młodzieży. W decydujących fragmentach pomogła im gra w podwójnej przewadze. Cztery bramki z rzędu, w tym trzy autorstwa Michała Dreja, pozwoliły przyjezdnym odetchnąć z ulgą. Gospodarzy stać jeszcze było na zmniejszenie straty do trzech trafień (30:27).


– O ile nasza gra w obronie wygląda całkiem nieźle, o tyle brakuje nam konsekwencji w ataku pozycyjnym. Nad tym musimy popracować, bo nie może dochodzić do sytuacji, że roztrwaniamy ośmiobramkową przewagę. Na pewno na wyeliminowanie błędów potrzebujemy czasu. Cieszy to, że z tygodnia na tydzień prezentujemy się coraz lepiej – ocenił nam drugi trener MKS-u, Mateusz Różański.


Pierwsze w tym sezonie zwycięstwo przesunęło kaliszan do czołowej dziesiątki w tabeli grupy A pierwszej ligi. W najbliższą niedzielę zagrają oni w Arenie z MKS-em Poznań. Początek meczu o godzinie 15:00.


Michał Sobczak



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: 16°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama