Adam Rogacki żegna się z Sejmem. Jakie ma plany?

Adam Rogacki z aktywnej polityki wycofał się rok temu, po tzw. aferze madryckiej, gdy okazało się, że razem z dwoma innymi posłami Prawa i Sprawiedliwości: Adamem Hofmanem i Mariuszem Kamińskim pobierał tzw. kilometrówkę za delegacje zagraniczne, a latał tanimi liniami. Za dużo mniejsze pieniądze. - Jest to sytuacja, która nie powinna mieć miejsca. Człowiek uczy się na błędach. Dla mnie to duża nauczka i z tej sytuacji też wyciągnąłem wnioski na przyszłość – mówił Adam Rogacki, były poseł.

Od tego czasu nie organizował konferencji prasowych, rzadko można go było widywać podczas oficjalnych spotkań. Dlatego duże zainteresowanie wzbudziła jego obecność w sztabie PiS w niedzielny wieczór wyborczy. Wspólnie z kolegami świętował sukces, bo jak powiedział we wtorek podczas konferencji prasowej, został wykluczony z szeregów ugrupowania i nie był kandydatem PiS-u w tych wyborach, ale nadal ideały tej partii są mu bliskie. Dlatego im kibicuje i służy doświadczeniem, bo życie poza polityką sobie wyobraża, ale bez polityki nie. Tym bardziej, że jak podkreślił, ma kilka sukcesów na koncie. - Cieszę się, że chociażby z okresu tych dwóch lat, gdy miałem przyjemnośc być posłem zaplecza rządowego, jest ten dorobek w postaci jedynej dokończonej inwestycji drogowej, czyli obwodnicy Nowych Skalmierzyc, ale też rozpoczęcia remontu drogi Kalisz – Poznań. To jakaś drobna osobista satysfakcja, bo przygotowana przeze mnie poprawka – mówił Adam Rogacki.

Były poseł ocenił minionych 10 lat spędzonych w Sejmie, jako owocne dla niego i regionu. W liczbach jego praca to 278 wystąpień, ponad 200 interpelacji i 400 zapytań. Dodał też, że inwestycje ważne dla miasta nie mają szyldu politycznego, dlatego liczy, że powróci kilka ważnych przedsięwzięć m. in. Budowa kolej szybkich prędkości.

Najbliższe miesiące Adam Rogacki zamierza poświęcić rodzinie i hobby, jakim są zabytkowe samochody. W tym czasie podejmie też decyzję co do dalszej kariery zawodowej. Zdradził, że ma kilka propozycji, ale nie powiedział jakie. Być może wróci do własnego biznesu; z wykształcenia jest prawnikiem, po studiach prowadził kancelarię brokerską.

AW, fot. AW