Pasja nie zna granic
Kosmos jest tajemniczy, ale jest też do odkrycia. Czasami wystarczy lornetka lub nasze oko. Niekiedy ciekawe zjawiska można obserwować z własnego balkonu, a czasami, żeby zobaczyć coś wyjątkowego trzeba przemierzyć tysiące kilometrów. - Ja na swojej liście mam chyba z trzy perełki, z czego jedną obserwowałem akurat z mojego balkonu, bo to jest jedna z komet. Dwie pozostałe to rzeczy wymagające podróży - mówi Karol Wójcicki, popularyzator astronomii . - To przede wszystkim całkowite zaćmienie Słońca, które obserwowałem w 2008 roku na Syberii i ponownie próbowałem rok później w Chinach, ale już pod burzowymi chmurami. A druga to przepiękna zorza polarna sprzed kilku miesięcy - z grudnia, zza Koła Podbiegunowego w Norwegii.
Wsparcie od „Edukatora”
Od pewnego czasu Karol Wójcicki tym, co zobaczył dzieli się z innymi. A to za pomocą pionierskiego projektu „Z głową w gwiazdach LIVE” na Youtubie. Niestety, sprzęt, przy pomocy którego realizował najciekawsze transmisje, nie był jego własnością. Dlatego miłośnik astronomii poprosił o wsparcie innych amatorów kosmicznych obserwacji. Pomogło między innymi Niepubliczne Gimnazjum KSO „Edukator”. - Dowiedzieliśmy się, że te jego audycje zaczynają mieć problem z łącznością. Pan Wójcicki miał wspaniały sprzęt optyczny, który musiał oddać. Rzucił hasło: „pomóżcie, zbieramy na nowy” no i nasze gimnazjum pomogło jak mogło. Dorzuciliśmy swoją cegiełkę – mówi Ewa Węgier-Szewczyk, wiceprezes Kaliskiego Stowarzyszenia Oświatowego "Edukator".
O kosmosie inaczej
Karol Wójcicki postanowił odwdzięczyć się uczniom „Edukatora” i wygłosić wykład o kometach dla nich i ich starszych kolegów z III Liceum Ogólnokształcącego. A jak twierdzi młodzież to co dzieje się na niebie bardzo ich interesuje. - Często jak są jakieś większe wydarzenia, to siedzę sobie w nocy i obserwuję niebo. Zazwyczaj jak jest ciepło – mówi Julia Pęcherz, uczennica” Edukatora”. - Pojęcie astronomii i kosmosu budzi w nas ogromne zainteresowanie, jednak nasza wiedza na ten temat jest dość ograniczona, ponieważ nie spotykamy się z nią w takiej szkolnej rutynie – dodaje jej szkolna koleżanka Julia Bartczak.
W piątek Karol Wójcicki zachęcał młodzież, żeby spojrzała w niebo 9 maja. Wtedy czeka nas najważniejsze zjawisko astronomiczne całego roku, czyli przejście planety Merkury przed tarczą Słońca. Takiego zjawiska w Polsce nie mogliśmy oglądać od 13 lat.
Ewelina Samulak-Andrzejczak, fot. autor
Napisz komentarz
Komentarze