Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pół roku więzienia dla policjanta za pobicie zatrzymanego ZDJĘCIA

Bartosz S. winny przekroczenia uprawnień. Sąd uznał dziś, że policjant kaliskiej komendy na własną rękę wymierzył sprawiedliwość. 14 sierpnia ubiegłego roku funkcjonariusz zadał zatrzymanemu Krzysztofowi C. kilka uderzeń gumową pałką. Sąd skazał mundurowego na pół roku więzienia w zawieszeniu na 2 lata i nakazał wypłacenie poszkodowanemu 2 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Wyrok nie jest prawomocny.
Pół roku więzienia dla policjanta za pobicie zatrzymanego ZDJĘCIA

Odczytując uzasadnienie wyroku, sędzia Marta Przybylska podkreślała, że skazanie policjanta to kara za popełnione przewinienie, ale też prewencja, która ma zapobiec tego typu zachowaniom wśród mundurowych. Samowolne wymierzanie kary w przypadku przedstawiciela policji nie powinno mieć miejsca. - Bartosz S., jako funkcjonariusz policji, winien postępować zgodnie z przepisami prawa, które w państwie prawa regulują sposób, w jaki karze się osoby, które naruszają obowiązujący porządek prawny – mówiła Marta Przybylska, sędzia Sądu Rejonowego w Kaliszu.

Od wymierzania sprawiedliwości są sądy, nie pałka

14 sierpnia ubiegłego roku, nietrzeźwy Krzysztof C. wszczął domową awanturę. Jego matka wezwała policję. Chciała, by syn wytrzeźwiał i uspokoił się w Policyjnej Izbie zatrzymań przy ul. Jasnej. O jego zatrzymaniu i transporcie na komendę dowiedział się pełniący tego dnia dyżur policjant Bartosz S. Mężczyźni mieli ze sobą zatarg. Pokrzywdzony miał wcześniej rozpowiadać, że policjant handluje narkotykami. Sąd uznał, że mundurowy postanowił wykorzystać okazję i wyrównać rachunki, uderzają zatrzymanego pięć razy pałką po nogach i pośladkach. - Jeśli został on pomówiony przez pokrzywdzonego, winien złożyć w sądzie prywatny akt oskarżenia i domagać się bezstronnego osądzenia sprawcy pomówienia, a w razie stwierdzenia jego winy ukarania go w sposób zgodny z prawem – uzasadniała sędzia Przybylska. - Żaden z obowiązujących przepisów nie daje bowiem funkcjonariuszowi publicznemu uprawnień do wymierzania sprawiedliwości na własną rękę.

Poszkodowany Krzysztof C. jest usatysfakcjonowany z wyroku

Dodała, że oskarżony użył środka przymusu bezpośredniego, czyli pałki nie do celów określonych w ustawie. - W dniu zdarzenia nie nastąpiła żadna z okoliczności wskazanych w art. 11 ustawy o środkach przymusu bezpośredniego i broni palnej. Stosowanie przymusu bezpośredniego w ogóle bądź w postaci konkretnego środka musi wynikać bowiem z uzasadnionej konieczności – mówiła sędzia Marta Przybylska.

Tym bardziej, że Krzysztof C. był w kajdankach.

Sąd uwierzył poszkodowanemu, nie policjantom

Sąd podważył część zeznań świadków – policjantów, którzy tego dnia pełnili służbę. Za wiarygodne uznał zeznania samego poszkodowanego, który ze szczegółami potrafił opowiedzieć, co wydarzyło się rok temu przy ul. Jasnej. - Zostałem wyciągnięty z radiowozu przez pana S. Pomagał mu policjant, z którym miał wtedy dyżur. Zostałem zaciągnięty w miejsce, gdzie nie sięga kamera monitoringu i tam uderzony – przypomniał Krzysztof C. pobity przez policjanta

Wyroku wysłuchali koledzy i koleżanki z pracy policjanta. Jego samego nie było na sali

Krzysztof C. przyznaje, że miał zatarg z policjantem. Po ogłoszeniu wyroku był usatysfakcjonowany.

Policjanta nie było w czwartek na sali rozpraw. Wyrok nie jest prawomocny, dlatego mężczyzna może się od niego odowłać. W przeciwnym razie nie będzie mógł dalej pełnić służby. Póki co nadal pracuje w kaliskiej komendzie. 

AW, zdjęcia autor  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
pochmurnie

Temperatura: -1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1005 hPa
Wiatr: 12 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Ha ha HalskiTreść komentarza: Darmowe? Chyba w parku miejskim, albo pod mostem na Warszawskiej...Data dodania komentarza: 22.11.2024, 20:22Źródło komentarza: Tego jeszcze u nas nie było DARMOWE SPOTKANIE W KALISZUAutor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama