Do zdarzenia doszło wczoraj, w środę 6 lipca, po godzinie 8-ej w centrum Kalisza. - Dyżurny kaliskiej komendy został powiadomiony o nietrzeźwym kierującym. W rejon ronda, na skrzyżowaniu Złotej i Piłsudskiego, został skierowany patrol kaliskiej drogówki. Na miejscu policjanci zastali dwa pojazdy. Okazało się, że jednym z nich jechała 54-letnia kobieta, świadek całego zdarzenia – mówi sierż. sztab. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.
Z relacji kaliszanki wynikało, że jadąc ulicą Złotą zauważyła kierującego fiatem Stilo, który jechał „wężykiem”. Pojazd ten dojechał do ronda i zatrzymał się. Kobieta postanowiła sprawdzić co było przyczyną dziwnego zachowania kierowcy. Kiedy otworzyła drzwi auta, wyczuła od siedzącego za kierownicą mężczyzny woń alkoholu. - 54-latka postanowiła interweniować. Wyjęła kluczyki ze stacyjki fiata i powiadomiła policję – przekazuje rzeczniczka Komendy.
36-letni mężczyzna miał aż 3,5 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali prawo jazdy 36-latkowi, a pojazd przekazali wskazanej przez niego osobie.
Postępowanie w tej sprawie będą prowadzić policjanci Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi kara 2 lat pozbawienia wolności.
AG za KMP w Kaliszu, fot. pixabay
Napisz komentarz
Komentarze