Neogotycki domek stojący przy ul. Kościelnej, to jedna z pozostałości zespołu pałacowo-parkowego stworzonego przez generała Józefa Zajączka. Za czasów namiestnika mieściła się w nim cukiernia. Stąd popularna nazwa stojącego od lat pustego budynku, który chcą odrestaurować władze gminy Opatówek. – Nieruchomość należy do osoby prywatnej. Podpisaliśmy właśnie umowę przedwstępną na jej odkupienie – zdradza Sebastian Wardęcki, wójt Opatówka. – Warunkiem jest pozyskanie funduszy zewnętrznych na restaurację "cukierni".
Szacunkowe koszty nie są jeszcze znane, ale z pewnością potrzeba sporej sumy. Dlatego samorząd liczy na wsparcie unijne lub rządowe. Jeśli uda się pozyskać odpowiednią kwotę budynek zostanie odkupiony, wyremontowany i przeznaczony na cele publiczne. Być może znajdzie się miejsce na cukiernię jak za czasów twórcy obiektu, o którym przypomina herb na ścianie budynku.
AW, zdjęcia autor
Napisz komentarz
Komentarze