Sebastian Skrzypczyński będzie jednym z dwóch kaliszan, których zobaczymy w sobotę w pojedynkach zawodowych. Drugim będzie Adam Balski. Promowany przez Mariusza Grabowskiego pięściarz w walce wieczoru spotka się z byłym tymczasowym mistrzem świata wagi junior ciężkiej Rosjaninem Walery Brudovem.
- Rosjanin najlepsze lata ma za sobą, zaś Adam jest na fali wznoszącej, w Dzierżoniowie ma dobre warunki do pracy z trenerem Piotrem Wilczewskim. Adam Balski to zawodnik mający smykałkę do boksu i powinien szybko pokonać Walery Brudova. Na zwycięstwie z takim rywalem nie poprzestanie, jestem o tym przekonany - powiedział Sebastian Skrzypczyński (11-13-2, 5 KO), który spotka się z kolei z Robertem Talarkiem (14-12-2, 8 KO).
Przed swoją widownią Sebastian Skrzypczyński już dwa razy wygrywał na galach zawodowych organizowanych w hali Arena. - W 2013 roku pokonałem Marokańczyka Tarika Sahibeddine, a rok później wygrałem także z Węgrem Lajos Munkacsi. Mam nadzieję, że 3 zwycięstwo z rzędu odniosę w sobotę 24 września, choć doskonale wiem, że Robert Talarek to dobry i twardy bokser. Ostatnio wygrywał na zagranicznych ringach - dodał.
Kaliszanin natomiast przegrał ostatnich 5 walk i bardzo długo czeka na ringowy sukces. - Nie jest sztuką zawalczyć z kimś o mocno ujemnym bilansie i go pokonać. Moim celem jest zwycięstwo z Robertem, który potrafi boksować na dobrym poziomie – podkreśla.
Sebastian Skrzypczyński na co dzień pracuje jako magazynier w firmie Crispy Natural zajmującą się produkcją zdrowej żywności. Na szczęście, jak mówi, nie ma drugich zmian, dlatego po pracy może spokojnie potrenować. - Nie mam zamiaru narzekać, bo wielu zawodowych bokserów tak funkcjonuje. Cieszę się, że mam okazję boksować na gali organizowanej w sobotę przez Mariusza Grabowskiego. Dawałem dobre walki za granicą, m.in. w Belgii z byłym Mistrzem Europy Jacksonem Osei Bonsu, toczyłem zacięte boje w Anglii czy Rosji, więc postaram się również o bardzo dobry występ w Kaliszu - zapewnia.
(mso), inf. prasowa Tymex Boxing Promotion
Napisz komentarz
Komentarze