Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

2 lata prezydenta Sapińskiego. Pasmo sukcesów czy porażek? WIDEO

Dziś mijają dwa lata kaliskiego samorządu pod kierownictwem Grzegorza Sapińskiego. Prezydent został zaprzysiężony dokładnie 5 grudnia 2014 roku. Wybory wygrała koalicja Prawa i Sprawiedliwości, Wspólnego Kaliszu i Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Grzegorz Sapiński wygrał w drugiej turze wybory prezydenckie z Januszem Pęcherzem, który funkcję prezydenta pełnił przez 12 lat. Jak wyglądały ostatnie dwa lata? Sięgnijmy do naszego archiwum.
2 lata prezydenta Sapińskiego. Pasmo sukcesów czy porażek? WIDEO

 Era Grzegorza Sapińskiego – prezydenta Kalisza rozpoczęła się dokładnie 5 grudnia 2014 roku. Na pierwszej sesji tej kadencji było uroczyście i podniośle. Na drugiej …gorsząco. Doszło wówczas do awantury o pensję prezydenta.  Jedną z pierwszych decyzji rady miejskiej było ustanowienie pensji Grzegorza Sapińskiego na najwyższym z możliwych poziomów: 12 tysięcy złotych brutto.  

Jawność i transparentność?

 Prezydent chętnie rozmawiał o zarobkach, najchętniej o cudzych. Ta przypadłość może stoi za realizację jednej z obietnic wyborczych. Ratusz co miesiąc publikuje wykaz umów, które zawiera z firmami i osobami. Przy okazji tego wykazu dowiedzieliśmy się ile zarabia Marcin Andrzejewski. Specjalista od promocji podpisywał umowy z miastem na kwoty równe prezydenckiej pensji. Andrzejewski jest z wykształcenia mechanikiem precyzyjnym, po szkole zasadniczej zawodowej.  W grudniu ubiegłego roku prezydent Sapiński zapewniał, że jest zadowolony z pracy Andrzejewskiego. Zdanie zmienił po kilku miesiącach, bo w czerwcu zerwał z nim współpracę. Władze Kalisza wywiązały się z obietnicy o publikowaniu umów, jednak sposób rozliczania np. Marcina Andrzejewskiego budził wątpliwości i kontrowersje. Zastanawiający był już sam fakt, że Andrzejewski nie został nigdy zatrudniony jako urzędnik, a to sprawiało, że nie ponosił pełnej odpowiedzialności za swoje decyzje.  

Inwestycyjny bum czy zapaść?

W ostatnich dwóch latach widzieliśmy i słyszeliśmy z ust obecnej władzy wiele sprzeczności i zapewnień o ostatecznie niezrealizowanych planach. Z politycznego punktu widzenia największym fiaskiem był rozpad Wspólnego Kalisza, odejście wiceprezydenta Kościelnego i co z tego wynika przebudowy koalicji, która rządzi miastem. Co się działo w mieście przez ostatnie dwa lata? Jak prezydent radził sobie ze spełnianiem obietnic wyborczych? Przyjrzyjmy się kilku najważniejszym miejskim sprawom. Basen Delfin – symbol kampanii wyborczej sprzed dwóch lat. Miasto, jak obiecało, kupiło obiekt od prywatnego właściciela. Wydało na to 1 mln zł.  Po zakupie okazało się, że remont basenu będzie sześciokrotnie droższy niż zakładano. Basen miał być czynny już tej jesieni. Okazało się, że remont nie będzie kosztował 500 tys. zł, a trzy miliony. Miasta na to nie stać.

Kolejna inwestycja to dość drobna i prosta sprawa. Tylko pozornie. Mowa o ścieżce na ulicy Śródmiejskiej. Inwestycję wskazali w Funduszu Obywatelskim w 2014 roku. Do dziś miasto nie wykonało tego zadania. A jeszcze w maju wydawało się, że można ogłosić już sukces.  Nadal nie zrealizowano kilkudziesięciu inwestycji z trzech edycji Budżetu Obywatelskiego.

Transmisja z sesji z dużym opóźnieniem

Nie udało się do tej pory transmitować sesji Rady Miejskiej w Internecie. System miał ruszyć na początku tego roku. Miasto kupiło niedawno system do obsługi elektronicznej pracy radnych i obiecana transmisja być może ruszy w tym roku. Jeśli mowa o radnych, to i w tym kontekście dwa lata temu padła ważna obietnica wyborcza i deklaracja.  Andrzej Plichta zapewniał w 2014 roku, że oficjalna siedziba Rady Miejskiej wróci do Ratusza. Dziś siedzibą radnych nadal jest Villa Calisia, a przewodniczący rady chyba dobrze się tam czuje, bo już dość rzadko wraca do tego tematu.

Konsultacje, konsultacje, konsultacje…

Dwa lata upłynęły pod znakiem dziesiątek konsultacji. Najwięcej z nich dotyczyły przyszłej rewitalizacji miasta, jednak konkretnych działań nadal w tej kwestii nie ma. Miasto z jednej strony przeprowadza szereg konsultacji, ale w kilku kluczowych sprawach, nikogo o zdanie nie pytało. Przykładem jest utworzenie deptaka na ul. Śródmiejskiej, a raczej zamknięcie jej fragmentu dla ruchu kołowego. Decyzji Ratusza sprzeciwiali się  m.in. kupcy z tej ulicy. Urzędnicy Grzegorza Sapińskiego dopięli jednak swego i wbrew opinii kupców zamknęli ulicę.

Niezależnie od powyższego, największym symbolem mijających dwóch lat będą roszady personalne w samorządzie. Trudno dziś nawet zliczyć ile osób zwolniono, ilu nowych zatrudniono, by ostatecznie jednak ich pożegnać. Najważniejszy z nich to oczywiście Piotr Kościelny. Jego odejście jest też symbolem politycznego upadku Wspólnego Kalisza. Zwycięskie ugrupowanie ma już tylko jednego radnego, a struktury organizacji w mieście praktycznie nie istnieją.

Swoje opinie na temat 2 lat prezydentury Grzegorza Sapińskiego możecie wyrażać w komentarzach pod artykułem i głosując w ankiecie widocznej poniżej.

M. Spętany, fot. archiwum, wideo Magazyn Miejski


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
zachmurzenie małe

Temperatura: -1°C Miasto: Kalisz

Ciśnienie: 1006 hPa
Wiatr: 16 km/h

OSTATNIE KOMENTARZE
Autor komentarza: Ha ha HalskiTreść komentarza: Darmowe? Chyba w parku miejskim, albo pod mostem na Warszawskiej...Data dodania komentarza: 22.11.2024, 20:22Źródło komentarza: Tego jeszcze u nas nie było DARMOWE SPOTKANIE W KALISZUAutor komentarza: kkkkTreść komentarza: Bloki wybudowane przez KSM w Kaliszu w latach siedemdziesiątych miały taki wynalazek. Od środka klamka a na zewnątrz tylko gałka do zatrzaśnięcia drzwi za sobą przy wyjściu z mieszkania. Córka sąsiadów często zatrzaskiwała drzwi i przychodziła do mieszkania moich rodziców by przez balkon który był obok wejść do swojego domu.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:29Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: kaliszaninTreść komentarza: 15 minut temu komentarz miał jedną zieloną i jedną czerwoną łapkę,"życie" gratuluję inwencji oraz oszustwa!Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:26Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!Autor komentarza: klaTreść komentarza: Skoro policja stwierdziła,że wszystko jest w porządku to rozpatrywanie zdarzenia pod kątem wyjścia matki i pozostawienia samego malucha jest bezcelowe.Mogła wyjść z mieszkania aby list od listonosza odebrać,posprzątać klatkę schodową na swojej kondygnacji,oddać sąsiadce pożyczony cukier,a nawet nagły przeciąg mógł drzwi zatrzasnąć.Błędem jest stosowanie przy małym dziecku zatrzaskowego zamka.Data dodania komentarza: 22.11.2024, 17:00Źródło komentarza: Zatrzaśnięte drzwi, a w środku małe dziecko. Matka nie mogła dostać się do malucha!
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer) WSK "PZL-KALISZ" S.A. zatrudni pracownika na stanowisko: OPERATOR MASZYN (tokarz, szlifierz, frezer). Do zadań pracownika będzie należeć: Realizacja zadań zgodnie z dokumentacją techniczną Obsługa obrabiarek skrawających Kontrola detali przy użyciu narzędzi pomiarowych Przestrzeganie procedur jakościowych i zasad BHP Od kandydatów oczekujemy: Wykształcenie techniczne Umiejętność pracy z dokumentacją techniczną Praktyczna znajomość przyrządów i metod pomiarowych Znajomość podstaw obróbki skrawaniem Mile widziane doświadczenie na podobnym stanowisku Nastawienie na wysoką jakość pracy Gotowość do pracy zmianowej Rodzaj umowy o pracę: umowa o pracę Miejsce pracy: Kalisz W zamian oferujemy: Wdrożenie do pracy Stabilne zatrudnienie na podstawie umowy o pracę Długoterminowe perspektywy Satysfakcjonującą pracę w przyjaznej atmosferze Pakiet socjalny Aplikację można składać osobiście w siedzibie firmy: WSK "PZL-KALISZ" S.A. ul. Częstochowska 140, 62-800 Kalisz lub przesłać na e-mail: [email protected] W aplikacji prosimy o umieszczenie klauzuli: Na podstawie art. 7 ust. 1 Rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (Oz. Urz. UE.L Nr 119, str. 1), dalej "ROOD": oświadczam, iż wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Wytwórnię Sprzętu Komunikacyjnego"PZL-KALISZ" S.A. z siedzibą w Kaliszu (62-800) przy ul. Częstochowskiej 140, zwaną dalej WSK "PZL-KALISZ" S.A., moich danych osobowych zawartych w aplikacji w celu rekrutacji na stanowisko: PRACOWNIK PRODUKCYJNY Informacja dla kandydatów do pracy w Wytwórni Sprzętu Komunikacyjnego "PZL-KALISZ" S.A. znajduje się pod adresem Polityka RODO ( wsk.kalisz.pl ) Zastrzegamy sobie możliwość kontaktu tylko z wybranymi kandydatami.
Reklama