Zawody cieszyły się ogromną popularnością, a rywalizowała w nich w szczególności młodzież trenująca na co dzień tzw. chwytane sporty walki, czyli brazylijskie jiu-jitsu, judo czy zapasy, stanowiące podstawę MMA. W stawce 1224 zawodniczek i zawodników znalazło się trzech przedstawicieli Tornado Kalisz, którzy mogli sprawdzić się na tle wielu znakomitych rywali z całego kraju. - Pojedynki polegały na wolnej walce na chwyty - informuje trener Marcin Małecki.
Spośród kaliszan najlepiej spisał się Dawid Królak. 15-latek zdobył brąz w kategorii +63 kg juniorów młodszych, wygrywając swoje starcia albo wyraźnie na punkty, albo przed czasem. - W jednej z walk Dawid pokonał zawodnika z Słubic przez duszenie trójkątne nogami, a w ćwierćfinale już w 50 sekundzie wygrał przez chwyt uciskowy na kark. Przegrał tylko swoją walkę półfinałową z późniejszym mistrzem Polski - wskazuje trener Małecki.
Blisko podium był natomiast Bartek Śmietański. W kategorii juniorów do 71,5 kg zawodnik Tornado przegrał na punkty konfrontację, której stawką był krążek koloru brązowego. Mierzył się w niej jednak z przeciwnikiem starszym i bardziej doświadczonym, Kacprem Derą z Gold Team Polska.
Na poznańskiej macie zaprezentował się ponadto Maciej Haładyn. W kategorii masters do 97 kg kaliszanin przegrał walkę eliminacyjną, nie tyle jednak z rywalem, co z kontuzją, z jaką się zmagał.
Michał Sobczak, fot. Marcin Małecki
Napisz komentarz
Komentarze