Na terenie gminy Opatówek wpadł kierowcy hondy. Zatrzymany do kontroli drogowej 43-letni mężczyzna „wydmuchał” ponad 1,1 promila alkoholu. Kolejny delikwent podróżował motorowerem, wioząc pasażera. – 40-letni mieszkaniec powiatu sieradzkiego wjechał na pas jezdni przeznaczony dla przeciwnego kierunku jazdy, stracił panowanie nad motorowerem i wywrócił pojazd. Okazało się, że obaj mężczyźni byli pijani. Badanie stanu trzeźwości kierującego wykazało blisko 1,4 promila alkoholu w jego organizmie – mówi mł. asp. Anna Jaworska-Wojnicz, rzecznik prasowy kaliskiej policji.
„Po kielichu” wsiadł za kierownicę również 28-letni obywatel Ukrainy. Mężczyznę funkcjonariusze kaliskiej drogówki zatrzymali na ul. Piekarskiej. Miał ponad 2,5 promila alkoholu. - Tego dnia niechlubną rekordzistką okazała się jednak 47-letnia kobieta. Kiedy patrolujący ulice Kalisza funkcjonariusze z Nieetatowej Grupy Realizacyjnej mijali osobowego fiata, zachowanie siedzącej za kierownicą kobiety wzbudziło ich podejrzenia. Okazało się, że intuicja ich nie zawiodła. Kaliszanka wsiadła za kierownicę auta mając blisko 3,5 promila alkoholu – dodaje Anna Jaworska-Wojnicz.
Wszystkim zatrzymanym grozi kara do 2 lat więzienia i utrata prawa jazdy.
MIK, fot. arch.
Napisz komentarz
Komentarze